Anna Wendzikowska kilka dni temu urodziła córkę, więc być może to ją skłoniło do przeszukania domowego archiwum fotograficznego. Znalazła tam swoje zdjęcie z czasów, kiedy była niewiele większa od narodzonej właśnie Kornelki i pokazała na Instagramie. Dziennikarka wprawdzie siedzi na kolanach mamy, ale na twarzy widać zdziwienie i ciekawość świata, mała Anna zdaje się wyrywać ku niemu, jakby już wtedy chciała go intensywnie poznawać.
Mała Ania wyglądała tak - podpisała zdjęcie.Screen z Instagram.com/Anna Wendzikowska
Ze zdjęć dowiadujemy się nie tylko, jak wyglądała "mała Ania", ale też jej całkiem duża mama.
Piękna po mamie - kontemplowali urodę obu pań Wendzikowskich internauci.
Wielu jednak szybko wróciło z tej swoistej wycieczki do przeszłości i delikatnie zasugerowało świeżo upieczonej mamie, że może warto pokazać światu córkę...
To i Kornelka pewnie taka sama. Jeszcze raz gratulacje.
Kornelka pewnie podobna...
Anna Wendzikowska skrupulatnie chroni prywatność, więc mała Kornelia raczej nie stanie się gwiazdą mediów. Mimo wszystko, patrząc na powyższe zdjęcia, możemy sobie wyrobić niejakie pojęcie o tym, jak może wyglądać Kornelka.
alex