Na wczorajszym rozdaniu nagród w plebiscycie Niegrzeczni 2014 w Chorzowie doszło do starcia (dosłownie) miedzy Dodą a Agnieszką Szulim.
Pamiętacie jeszcze, jak zła była Doda na Agnieszkę Szulim , gdy ta żartowała sobie z niej w swoim programie? Piosenkarka już wtedy zapowiadała, że planuje zemstę. Jednak chyba nikt nie przypuszczał, że posunie się do rękoczynów. Na wczorajszej imprezie Niegrzeczni 2014 Doda i Szulim siedziały niedaleko siebie. Zaraz po tym jak program "Na językach" zgarnął swoją statuetkę, jego twórcy napisali na Facebooku:
Mamy to! Nagroda w plebiscycie NIEGRZECZNI 2014, w kategorii "Najbardziej niegrzeczny program TV" (...) Gala w Chorzowie właśnie trwa. Doda siedzi obok i jest trochę niezadowolona, delikatnie mówiąc - czytamy.
To jednak był tylko początek całej afery. Naoczny świadek opowiedział, co działo się już po imprezie.
Doda i Szulim były obecne na gali "Niegrzeczni", ale oczywiście organizatorzy nie posadzili ich obok siebie. Do pierwszego mini-starcia doszło jeszcze w trakcie trwania gali, tuż przed jej zakończeniem, gdy wszyscy stali na scenie. Doda znalazła się niedaleko Agnieszki i podczas gdy ta stała spokojnie, Doda zaczęła skakać do góry, wyraźnie nacierając na plecy Szulim. Ale to był tylko przedsmak - powiedział uczestnik imprezy z rozmowie z Afterparty.pl. - Potem cała ekipa łącznie z gwiazdami przeniosła się do Klubu Kultura w podziemiach Chorzowskiego Centrum Kultury. W pewnym momencie Szulim poszła do łazienki, a zaraz za nią ruszyła Doda ze swoją świtą i tam musiało dojść do niezłego spięcia, bo było tylko słychać krzyki i wrzaski. Nagle z łazienki wybiegła dziewczyna Antka Królikowskiego krzycząc na cały klub "Doda bije się z Szulim!!!". Po może 5 minutach Agnieszka wyszła z łazienki, cała potargana, oblana wodą i z rozmazaną szminką wyszła z klubu. Doda jak gdyby nigdy nic wróciła do swojej loży i kontynuowała zabawę, ale po kilkunastu minutach na miejscu zjawiła się policja, wezwana prawdopodobnie przez Agnieszkę.Kapif Kapif
A co było potem?
Po incydencie w toalecie do klubu przyjechała policja, która otrzymała zgłoszenie od Szulim o pobiciu i chciała wyjaśnić tę sprawę. Skończyło się tylko na spisaniu Dody, która wyjaśniała policji, że droczyła się z Agnieszką strzelając do niej z pistoletu na wodę, ale ta nerwowo zareagowała na żarty i wywiązała się szarpanina. Po spisaniu, policjanci przeprosili za przerwanie zabawy i wyszli. Były też kamery TVN, choć nie wiadomo, skąd się tam nagle wzięły. Znajomi Agnieszki zaczęli robić zdjęcia, ale chyba niewiele z tego wyszło - podaje Afterparty.pl.
Sprawdziliśmy to dzwoniąc do chorzowskiej policji.
Tak potwierdzam dostaliśmy zgłoszenie o interwencji w Klubie Kultura. Dotyczyła ona nieporozumienia między dwiema kobietami - mówi nam rzecznik Komendy Miejskiej w Chorzowie.
Nasze źródło zapewnia, że Agnieszce Szulim nie stało się nic poważnego.
Jest poturbowana - powiedział nam nasz informator, obecny tamtego wieczoru w klubie.
Około piątej rano dziennikarka napisała na swoim profilu na Facebooku:
Słuchajcie, co by się nie działo, najważniejsze jest to, że w plebiscycie "Niegrzeczni 2014" program "Na językach" wygrał w kategorii "Niegrzeczny program". I świetnie! Dziękujemy za głosy! Reszta to rynsztok, w który wolałabym nie mieszać ani Was, ani siebie. Szok i tyle.
aga
