Zaledwie wczoraj Jacek i Małgorzata Rozenkowie się rozwiedli. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł zakończenie małżeństwa już na pierwszej rozprawie. Jeszcze tego samego dnia Jacek Rozenek pojechał na szkolenie. W hotelu, w którym go ugoszczono, przygotowano dla niego pokój, którego dekorację stołu stanowiła... laleczka ubrana w suknię ślubną! Aktor pochwalił się tą "gustowną" dekoracją na swoim profilu na Facebooku.
Laleczka, która zdobiła stół to zgrabna blondynka. Jednak najważniejszy jest oczywiście jej strój: biała bufoniasto-falbaniasta suknia ślubna z olbrzymią ilością koronek. W ręku lalka dzierży bukiet ślubny, a jej głowę zdobi czepek z welonem.
Jacek Rozenek podszedł do sprawy z humorem. Jednak nie krył, że "laleczka ślubna" to nie jest dekoracja, jaką w dniu rozwodu chciałby najbardziej oglądać. Fotkę podpisał:
Osobom, które przygotowały do Rozenka pokój hotelowy, zdecydowanie zabrakło wyczucia. Na szczęście aktor potrafi się z tego śmiać.
Vic