Nikogo nie trzeba przekonywać, że show-biznesowe środowisko nie pomaga budować stabilnego związku. Przekonują się o tym nawet pary od wielu lat będące małżeństwem, tak jak Grażyna Błęcka-Kolska i Jan Jakub Kolski . Słynny reżyser ponoć rozstał się z żoną i związał się z dużo młodszą kobietą. Ale po kolei.
W zeszłym miesiącu miała miejsce premiera książki Jana Jakuba Kolskiego "Egzamin z oddychania". Reżyser opisuje w niej m. in swoją nową partnerkę, której nadał pseudonim "Muszelka". Wątek ten podjął Wojewódzki w swoim programie (przeczytasz o tym tutaj) .
Czy ta dziewczyna, Muszelka, istnieje? - pytał Kuba Wojewódzki.
Tak.
Ta kobieta strasznie dużo przeklina. Pan z tym żyje?
Jakoś próbuję to obsłużyć sobą - odparł reżyser z uśmiechem.
Kim jest Muszelka? Ma na imię Aleksandra, jest aktorką i modelką. Jak donosi tygodnik "Rewia", to właśnie dla niej reżyser miał zostawić swoją żoną Grażynę Błęcką-Kolską, aktorkę znaną m.in. z komedii "Kogel-mogel".
Kolski poznał Aleksandrę, gdy miała 12 lat! Było na planie jego filmu "Daleko od okna". Potem dziewczyna zagrała jeszcze w sztuce reżysera "Kamera marzeń". Ostatnio 24-letnia dziś Aleksandra pojawiła się u boku reżysera na Festiwalu w Karlowych Varach, gdzie Kolski promował swój film "Zabić bobra".
Między Kolskim a Muszelką są 32 lata różnicy, jednak jak sam powiedział na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, nie stanowi to dla niego problemu. Cóż, filmowiec jak na 56 lat prezentuje się całkiem nieźle. Nosi markowe ubrania, ma umięśnione ciało. Nowa miłość najwyraźniej mu służy.
zuz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!