Choć do ślubu Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha zostało już niewiele czasu, kwestie związane z jego organizacją nadal pozostają tajemnicą. Para dokłada wszelkich starań, aby chronić swoją prywatność, dlatego też prezydentówna i jazzman nabrali wody w usta (nie chcieli nawet potwierdzić, czy informacja o ich ślubie jest prawdziwa!). Teraz gdy już wiadomo, że jednak zakochani staną na ślubnym kobiercu, media nie przestają spekulować o tym, jak będzie wyglądać ceremonia roku.
Jak udało się ustalić "Party", Kwaśniewska i Badach wypowiedzą sakramentalne "tak" już 22 września, najprawdopodobniej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, która mieści się na warszawskiej Starówce. Wielką tajemnicą jest miejsce, w którym odbędzie się wesele nowożeńców. Najbardziej prawdopodobnym miejscem jest nowoczesny, malowniczo położony hotel Narvil w Serocku (pod Warszawą).
Olę i Kubę urzekło to miejsce - zdradza dwutygodnikowi "Party" osoba z otoczenia pary.
Uroczystość zaślubin córki byłego prezydenta kraju z pewnością zostanie uświetniona obecnością wielu ważnych i wpływowych osób. Krążą plotki, że na weselu ma się bawić aż 400 gości! Wśród zaproszonych są m.in. poseł SLD Ryszard Kalisz , Edyta Herbuś i Mariusz Treliński , projektantka Sabrina Pilewicz oraz członkowie zespołu Poluzjanci, w którym Badach jest wokalistą.
Bardzo duże zainteresowanie wzbudza też kreacja przyszłej panny młodej.
Ola dostała kilka propozycji od różnych projektantów, gotowych uszyć dla niej kreację na ten szczególny dzień. Jakiego dokonała wyboru? Niech to będzie dla wszystkich niespodzianką do dnia ślubu. - wyznała "Party" znajoma Oli i Kuby dodając - Garnitur pana młodego będzie szyty na miarę.
Spekuluje się, że Ola wybierze projekt firmy LaMania, która niedawno debiutowała w londyńskim centrum handlowym Harrods. Niezależnie od tego, na dzieło którego z projektantów zdecyduje się Kwaśniewska , jej suknia zapewne będzie zapierała dech w piersiach.
A co po ślubie? W rozmowie z "Party" przyjaciel Oli i Kuby zdradził plany pary na najbliższą przyszłość:
Żadne z nich nie może pozwolić sobie teraz na chwilę wolnego. Jednak znając ich, można być pewnym, że brak miesiąca miodowego odbiją sobie w przyszłości daleką wyprawą tylko we dwoje.
Być może Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy w końcu doczekają się upragnionego wnuka.
Olka sama nie ukrywa, że od pewnego czasu czuje już ogromny instynkt macierzyński. My też to zauważyliśmy. Wystarczyło popatrzeć na nią, gdy prowadziła warsztaty dla dzieci w trakcie tegorocznej lipcowej Karuzeli Cooltury w Świnoujściu. Oczy jej się śmiały - zdradziła znajoma Oli.
W życiu Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha szykuje się wiele poważnych zmian. Życzymy parze dużo szczęścia na nowej drodze życia!
Alex