Sprawa rozwodu jednej z najpopularniejszych par Hollywood nie znika z pierwszych stron gazet i portali internetowych. Nic w tym dziwnego - informacja o rozstaniu jest naprawdę szokująca, nawet pomimo krążących już od jakiegoś czasu pogłosek o poważnym kryzysie w małżeństwie Katie Holmes i Toma Cruise'a . Jak się okazuje, składając 29. czerwca pozew o rozwód, aktorka zaskoczyła nie tylko swoich fanów. Do grona zdziwionych i zdezorientowanych całą sprawą zdecydowanie można zaliczyć małżonka 34-letniej piękności, który nie kryje swojego żalu z powodu poczynań Holmes.
Jak donosi people.com , decyzja Katie całkowicie zaskoczyła zajętego pracami na planie thrilleru science-fiction "Oblivion" aktora.
W ogóle się tego nie spodziewał. Jest tym całkowicie zdruzgotany i zgnębiony - donosi źródło portalu.
Tom Cruise ma prawo być załamany, tym bardziej, że decyzja Katie zdaje się być nieodwołalna. Świadczyć o tym może fakt, że aktorka pragnie pozbawić swojego męża praw rodzicielskich do ich 6-letniej córki Suri.
Decyzja o odejściu niewątpliwie była trudna dla gwiazdy serialu "Jezioro marzeń" i to nie tylko z powodów uczuciowych. Rozstanie z Tomem oznacza dla aktorki wyzwolenie się spod wpływów sekty scjentologicznej, która słynie z zaborczości wobec swoich wyznawców. Na szczęście Katie może liczyć na wsparcie swoich bliskich, którzy od dłuższego czasu martwią się jej sytuacją. Wśród nich jest jej ojciec Martin, prawnik specjalizujący się w sprawach rozwodowych, który przyleciał do Nowego Jorku aby pomóc córce w trudnych chwilach. Pomimo dużego wpływu, jaki ma na nią rodzina, Holmes ostateczną decyzję o rozstaniu podjęła bez niczyjej pomocy.
Jest silną osoba i sama podejmuje decyzje - twierdzi osoba z otoczenia pary. - W sprawie rozwodu jest niewzruszona.
Katie upór i konsekwencja niewątpliwie będą teraz potrzebne zwłaszcza, że czeka ją dość trudna walka w sądzie o córkę. Tom skontaktował się już ze swoim prawnikiem Dennisem Wasserem, który współpracował z aktorem podczas rozwodu z Nicole Kidman i wywalczył dla swojego klienta wyłączne prawo opieki nad adoptowanymi dziećmi pary.
Alex