Natalia starała się rozładowywać napięcie dowcipem, gdy młodzi uczestnicy się stresowali i nie wiedzieli, jak się zaprezentować wokalistce.
Już nie myśl. Śpiewaj! Wokalistki powinny śpiewać a nie myśleć - słyszałam kiedyś i taką wersję - śmiała się Natalia.
Wielokrotnie zdarzało się jej usłyszeć na castingu swoje własne hity. Jednym z nich była "Dłoń". Gdy usłyszała zachwycające wykonanie tej piosenki przez jedną z uczestniczek, powiedziała:
Ja bym się nie odważyła tego zaśpiewać. Czy wiesz, że ta piosenka to jeden z najczęściej prezentowanych numerów na castingach w Polsce?
Artystka wymyśliła własny test dla przybyłych kandydatów. Jej dwa utwory, "Pół na pół" oraz "Sexi Flexi", stały się mini egzaminem dla przesłuchiwanych. Na castingu miały też miejsce różne zabawne sytuacje. Natalia dostała buziaka od jednej z uczestniczek! A także porwała do tańca Tomka Baracza, który wyznał, że uwielbia taniec. Nie brakowało i wzruszeń - artystka spotkała na przesłuchaniu kilka osób, które znała już wcześniej, np. Olę Chaładaj. 10-letni Piotr Zubek na przesłuchanie wkroczył z albumem pod pachą. - Muszę pokazać pani, że już się znamy - oświadczył uroczyście.
Były i zaskoczenia. Urodzona w Jerozolimie Yasmin Schancer postanowiła wykonać jeden z utworów po hebrajsku. Natalia była zachwycona.
Muszę stąd wyjść na chwilę. Muszę pobiegać. Tak zarażasz energią - śmiała się wokalistka. - Nie widziałam takiego egzemplarza człowieka. Jesteś wariatką - najfajniejszą wariatką - dodała na zakończenie spotkania z Yasmin.
O tym jak wiele indywidualności znalazło się w drużynie Natalii, będzie można przekonać się już niebawem. Na pewno nie zabraknie im ducha walki, która rozpocznie się już za niecały miesiąc, bo już 3 marca o godz. 20.05, w TVP2!
