Jak widać Vicky znów jest brunetką! Naszym zdaniem wygląda o niebo lepiej niż poprzednio - blond fryzura była okropna!
Według plotek to koleżanki z zespołu namówiły Posh do tej radykalnej zmiany - "amerykańska" wersja Victorii nie podobała się wielu fanom . Dlatego piosenkarka postanowiła zerwać z wizerunkiem plastikowej blond-laleczki i, przynajmniej na czas zbliżającego się tournee Spice Girls , powrócić do dawnego wyglądu.
My zastanawiamy się tylko, co Vicky robiła w tym salonie przez 8 (słownie: osiem) godzin... Tyle czasu to się w pracy spędza, a nie włosy układa! Najbardziej współczujemy jednak paparazzi , którzy dzielnie wyczekiwali wyjścia gwiazdy z budynku, po to tylko, by zobaczyć jej... czapkę!
Wszystkie zdjęcia znaleźliśmy na stronie bittenandbound.com