Dziś stratuje 8. edycja programu "Taniec z gwiazdami"! My już możemy obstawić, kto będzie miał największe szanse na zgarnięcie głównej nagrody show. O ewentualnych faworytach Plotek rozmawiał z Czarkiem Olszewskim.
Alan Andersz od lat tańczy w Egurolla Dance Studio. Bardzo dobrze się rusza. Niewiele brakuje mu do zawodowstwa. Marta Żmuda-Trzebiatowska tańczy ze swoim partnerem. Dużo trenują, aktorka dobrze sobie radzi. Ja nie mam ciśnienia na zwycięstwo. Już w tym programie zrobiłem, to co miałem do zrobienia. Nie będę bardzo rozpaczał jak w 8 edycji odpadnę w drugim czy trzecim odcinku- mówi nam Czarek.
Zwycięzcy poprzedniej edycji "Tańca z gwiazdami" Czarkowi tym razem przyszło uczyć kroków tańca towarzyskiego, prezenterkę Annę Popek . Dziennikarka Dwójki jest jedną z najpopularniejszych gwiazd, spośród uczestników programu.
Świetnie pracuje mi się z Anią Popek. W pierwszym programie zatańczymy rumbę. Zauważyłem, że Ania lepiej radzi sobie w tańcach latynoskich niż standardowych. To dla mnie nie problem. Ja standard tańczyłem wielokrotnie w poprzedniej edycji z Magdą Walach - mówi Plotkowi Czarek.
Początkowo obstawialiśmy, że również Natalia Lesz będzie miała szansę dostać się do finału show. W końcu ukończyła szkołę baletową. Zdanie zmieniliśmy, gdy w Sopocie zobaczyliśmy jej występ. Lesz przez większość występu stała sztywna jak kołek, a w drugiej połowie piosenki przeszła się po scenie. Taką to choreografie sobie ułożyła . Nie liczmy też, że dostanie dużo SMS-ów. Mało kto ją zna, więc fanów raczej nie ma zbyt wielu. Ma trzech, aż trzech. W końcu wygrała Opole dzięki głosom, które napłynęły z trzech numerów telefonów! Trzech, ale jakich wiernych i bogatych wielbicieli!