14 kwietnia na platformie HBO Max pojawi się nowy polski serial kryminalny "#BringBackAlice", który opowiada o zaginięciu popularnej nastoletniej influencerki. Pod koniec marca nie tylko odtwórcy głównych ról, ale także spore grono polskich gwiazd spotkało się na uroczystej premierze nowej produkcji. Do zdjęć chętnie pozowała fotoreporterom Helena Englert, która w serialu wciela się w postać tytułowej Alicji. Aktorka podczas wydarzenia mogła liczyć na wsparcie mamy.
Na premierę serialu HBO Max Helena Englert wybrała bardzo nietuzinkową kreację. Składał się na nią brązowy, skórzany gorset zapinany z przodu, a także spódnica z długiego, lśniącego materiału zawiązana dość nisko na biodrach aktorki. Na dół stylizacji składał się również ciągnący się po ziemi tren, który Englert początkowo udrapowała na ramionach. Do tego stroju odtwórczyni głównej roli dobrała także niecodzienny makijaż - zakryła brwi i mocno podkreśliła oczy czerwonym cieniem, a na policzkach przyklejone miała sztuczne łzy. Zaskoczeniem była także fryzura Englert, która tym razem zaprezentowała się w długich, jasnych lokach.
Na wydarzeniu obecna była także mama Englert, Beata Ścibakówna, która wspierała córkę w tym ważnym dla niej dniu. Aktorka na premierę serialu wybrała stylizację nieco nawiązującą do stroju Heleny Englert, ale o wiele bardziej stonowaną. Ścibakówna postawiła bowiem na bardzo modne, skórzane i mocno rozszerzane spodnie. Dobrała do nich jasną bluzkę bez rękawów przewiązaną w pasie i z nieco podniesionym kołnierzem. Tego wieczoru modą postanowiła pobawić się także Marieta Żukowska. Postawiła na krótką, szarą koszulową sukienkę z bufiastymi rękawami i klasycznym kołnierzem. Do stylizacji dobrała błyszczącą torebkę na krótkim łańcuszku, a także ciężkie buty na wysokim obcasie. Więcej zdjęć gwiazd z premiery "#BringBackAlice" znajdziecie w galerii na górze strony.