Więcej o zaskakujących metamorfozach gwiazd i celebrytów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jude Law na potrzeby wcielenia się w młodego Albusa Dumbledore'a w filmie "Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" musiał zapuścić brodę. Wygląda na to, że obfite owłosienie na twarzy spodobało mu się tak bardzo, że nie zamierza szybko sięgnąć po maszynkę. Wydaje się, że za tą zmianą wizerunkową idzie także inna - modowa. Gdy pojawił się na ściance i pozował fotoreporterom, trudno było uwierzyć, że zdecydował się na tak odważny dobór elementów garderoby. Udanych? Sami oceńcie.
49-letni Jude Law słynął wcześniej z klasycznych wyborów modowych. Niemal zawsze pozował w czarnym, dobrze skrojonym garniturze. Do tego miał idealnie ułożone włosy i brak zarostu na twarzy. Jakież mogło być zdziwienie fanów, gdy na wtorkowej, oficjalnej premierze filmu, pojawił się w mieniącym się garniturze. Wybrał pudrową marynarkę i szare spodnie, a pod spodem miał szal i wystającą spod niego białą podkoszulkę.
Wyróżniał się na tle znajomych z planu, m.in. Eddiego Redmayne'a, który wybrał elegancki frak (zdjęcie z nim znajdziecie w naszej galerii). Byli bardzo szykowni, czego nie można powiedzieć o Law.
Myślicie, że odmieniony wizerunek aktora zostanie z nim na stałe? Zdjęcia aktora z premiery filmu "Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" znajdziecie w naszej galerii.
Zobacz też: Rupert Grint pokazał fotografię córki. To dla fanów szok. Aktor nigdy nie udostępniał zdjęć najbliższych