Pochodzący z Indonezji Arya Perman przed laty zmagał się z nadmierną otyłością. Chłopiec nie mógł samodzielnie się poruszać, ubierać czy korzystać z prysznica. Wszystko zmieniło się, gdy w wieku 11 lat osiągnął wagę 190 kilogramów. To właśnie wtedy postanowił zadbać o siebie i zaczął się odchudzać. Dzięki pomocy specjalistów, a także ciężkiej pracy i dyscyplinie zgubił połowę swojej wagi. Sami zobaczcie jaką spektakularną przeszedł metamorfozę.
W 2016 roku Arya Perman przeszedł operację bariatryczną. Wówczas lekarze wycięli mu 70 proc. żołądka. Tak rozpoczął się nowy etap w jego życiu, jednak był to dopiero początek drogi do uzyskania szczuplej sylwetki. Niedługo po operacji Perman poznał trzykrotnego mistrza świata w kulturystyce Ade Rai, który prowadził pobliską siłownię. Mężczyzna zaoferował 11-latkowi pomoc w schudnięciu, z czego Arya skorzystał. Pod okiem doświadczonego trenera zaczął zdrowo się odżywiać i stopniowo wprowadzać aktywność fizyczną.
Arya mieszka trzy godziny drogi od siłowni, więc odwiedza ją co dwa tygodnie. Zdecydowałem, że ma przychodzić po każdej kontrolnej wizycie w szpitalu, aby sprawdzić postępy i zaplanować dalsze treningi - powiedział Ade Rai.
Stosowanie się do zaleceń lekarzy i trenera przyniosło upragnione rezultaty. Area zrzucił 105 kilogramów i dziś może funkcjonować jak jego rówieśnicy. Regularnie uczęszcza na siłownię i gra w piłkę nożną. Przeszedł też kolejną operację: tym razem lekarze pomogli mu się pozbyć nadmiaru skóry, który pojawił się wraz z utratą masy ciała.