Paulina Papierska swoją popularność zyskała dzięki zwycięstwu w programie "Top Model". Od wygranej minęło już przeszło dziesięć lat, a przez całą dekadę życie modelki bardzo się zmieniło. Zaraz po zakończeniu programu kariera Pauliny Papierskiej nabrała rozpędu. Modelka wyjechała do Chin, gdzie podbijała przemysł mody. Po jakimś czasie postanowiła jednak poświęcić się życiu rodzinnemu. Paulina wyszła za mąż, a trzy lata temu na świat przyszedł jej pierwszy syn Gabryś. I chociaż modelka odsunęła się na jakiś czas w medialny cień, nadal udziela się na swoim instagramowym profilu, gdzie śledzą ją jej najwierniejsi fani.
Jakiś czas temu mogliśmy usłyszeć kolejną radosną nowinę z życia modelki, ponieważ urodziła swojego drugiego syna, Aleksandra. Paulina chętnie publikuje zdjęcia, na których pojawia się maleństwo, jednak nowe zdjęcie na InstaStories bardzo zaniepokoiło internautów. Modelka spędziła bowiem tegoroczną Wigilię wraz z synkiem na szpitalnym oddziale. Na fotografii widać małego Aleksandra, który ma przyczepioną do nosa sondę żołądkową, służącą do karmienia.
Nasz dzielny wojownik – napisała w relacji na InstaStory Paulina Papierska.
Na krótkim filmiku, który zamieściła modelka, ujrzeć możemy także jej starszego syna, biegnącego po korytarzu w czapce Mikołaja. Póki co modelka nie ujawniła powodu, dla którego jej synek znalazł się w szpitalu, jednak to zdjęcie wystarczająco zaniepokoiło jej fanów. Zastanawiający może być też fakt, że Paulina Papierska miała możliwość przebywania na oddziale wraz ze swoim dzieckiem. Warto wspomnieć, że modelka od dłuższego czasu mieszka w Norwegii, gdzie obostrzenia funkcjonują na innych zasadach.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.