Jakub i Paulina Rzeźniczakowie niedawno powitali na świecie córkę Antoninę. Od tego czasu celebryci są niezwykle aktywni w mediach społecznościowych. Nie ukrywają swojego szczęścia. "Mam wszystko, o czym marzyłam. Czuję się kochana, mam ogromne wsparcie męża, budzę się każdego dnia szczęśliwa i Antoninka jest już z nami na świecie. Teraz tylko i aż życzę sobie zdrowia dla siebie i swoich najbliższych" - pisała celebrytka w urodzinowym poście. Chociaż w związku Rzeźniczaków wszystko dobrze się układa, to internauci nie potrafią zapomnieć o przeszłości piłkarza, który słynął z bujnego życia uczuciowego. Wdał się z nimi w dyskusję.
Jakub i Paulina Rzeźniczakowie opublikowali w sieci nagranie, na którym pokazali negatywne komentarze internautów. "Daje im maksymalnie dwa lata i będzie nowa, naiwna", "Ciekawe, ile to potrwa, zanim ta rodzina też mu się znudzi" - pisali. Rzeźniczak odpowiedział na przytoczone fragmenty. - Ile się naczytaliśmy takich komentarzy, że mi się znudzisz. Po miesiącu, po dwóch, po pół roku, jak zajdziesz w ciążę, przed porodem, po porodzie. A my dalej sobie jesteśmy, w większym gronie - mówił na filmie. Jak widać, wideo nie było przekonujące dla internautów, którzy ponownie ruszyli z komentarzami pod postem. "Wypowiadaj się na ten temat za 40 lat, jak dobrze pójdzie, a nie teraz, bo to jest śmieszne. Wow, gratulacje: udało ci się wytrwać dwa lata, brawo!" - pisała jedna z internautek. Rzeźniczak nie pozostawił tego bez odpowiedzi. "I dalej nie rozumiesz. Nikt w komentarzach nie pisał o 20 latach, tylko właśnie o tych datach, co pisaliśmy. I to jest właśnie, by się doczepić. Przeszkadza ci, że cieszymy się każdym kolejnym dniem?" - skwitował Rzeźniczak.
Pod postem Rzeźniczaków nie zabrakło także nieco bardziej pozytywnych komentarzy. Jedna z internautek stwierdziła, że piłkarz ma obok siebie odpowiednią osobę, dlatego wróży ich relacji powodzenie. "Osobiście również nie wszystkie pana wypowiedzi i zachowania mi się podobały, ale to, że ten związek trwa, nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Od pani Pauliny bije takie ciepło, naturalność i dobro, co w dzisiejszych czasach jest na wagę złota. Z taką kobietą po prostu wszystko wygląda inaczej" - pisała. Rzeźniczak postanowił odpowiedzieć na jej komentarz. Przytoczył głośny i krytykowany wywiad w "Dzień dobry TVN", którego udzielił ze swoją żoną. Stwierdził, że występ w telewizji jest dla niego cenną lekcją. "Przyznałem, że wypowiedź w "DDTVN " była zła, zdaję sobie z tego sprawę. Zresztą można wyciągać wnioski z popełnionych błędów, a ja mam taki zamiar" - skwitował.