Niedawno media obiegła informacja, że Anna Mucha ma nowego partnera. Aktorka została sfotografowana podczas randki, a jej wybrankiem okazał się aktor Jakub Wons. Tym samym zostały zdementowane plotki, że wróciła ona do swojego dawnego partnera, czyli Kuby Wojewódzkiego. Choć w ostatnim czasie bawili się oni z fanami i dawali sygnały, że znów mają się ku sobie, to prawda - jak widać - jest zupełnie inna.
Anna Mucha i Jakub Wons spotykają się od prawie roku. Aktorka związała się z nim po tym, jak rozpadł się jej wieloletni związek z Marcelem Sorą, który jest ojcem jej dwójki dzieci. Wons wcześniej żonaty był z aktorką Hanną Konarowską, z którą rozwiódł się w 2018 roku. Ich relację skomentował Wojewódzki na łamach tygodnika "Polityka". Rozbawiły go powiązania między tą czwórką.
Nowym partnerem Anny Muchy jest Jakub Wons, aktor, do niedawna partner aktorki Hanny Konarowskiej, która to z kolei dawno temu była partnerką byłego partnera Anny Muchy. Do godnego sfilmowania tego fenomenu może podejść tylko Sylwester Latkowski - zakpił.
Wojewódzki przy okazji wspomniał Sylwestra Latkowskiego, autora filmu dokumentalnego "Nic się nie stało". Przypomnijmy, że poruszył on sprawę samobójstwa 14-letniej Anaid. Dziewczyna miała zostać zgwałcona przez osoby powiązane z sopockimi klubami, w których miało dochodzić do wykorzystywania nieletnich dziewczyn. Latkowski zasugerował w swoim materiale, że wiedzieli o tym celebryci, którzy bywali w m.in. "Zatoce Sztuki". Wymienił on nazwisko właśnie Kuby Wojewódzkiego. Po emisji filmu na antenie TVP dziennikarz wydał oświadczenie, w którym poinformował, że spotka się z Latkowskim w sądzie.