Styl Meghan Markle jest dokładnie analizowany już od wielu lat. Jej wyborom modowym cały świat przyglądał się zwłaszcza wtedy, gdy u boku księcia Harry'ego pełniła oficjalne obowiązki w rodzinie królewskiej. Dziś Meghan Markle może pozwolić sobie w tym zakresie na znaczniej więcej swobody. Nie jest ograniczana królewskim protokołem, nie ma także obawy, że jej strój przyćmi ważniejszego członka rodziny królewskiej.
Jak widać, Meghan Markle w ostatnim czasie często z tego korzysta. Na wielu oficjalnych wyjściach pojawia się w sukniach z odkrytymi ramionami, a w jej szafie zdecydowanie dominuje czerwony kolor. Ostatnio głośno było o jej czerwonej sukni od Caroliny Herrery na charytatywnej gali w Los Angeles, w której pojawiła się na początku października. Co więcej, tę samą kreację Markle miała już na sobie wcześniej - dokładnie w 2021 roku na gali z okazji Dnia Weteranów w USA i Dnia Zawieszenia Broni w Wielkiej Brytanii. Żonę księcia Harry'ego w czerwieni można było oglądać także m.in. podczas wizyty w Nigerii czy na festiwalu Mountbatten Festival of Music w Royal Albert Hall.
Skąd u Meghan Markle takie zamiłowanie do czerwieni? Jak tłumaczy Kate Jones, stylistka zajmująca się dobieraniem kolorów, czerwień, szczególnie, gdy jesteśmy w nią ubrani od stóp do głów, niezwykle przyciąga uwagę. - Czerwień przekazuje odbiorcom, że jesteś osobą pewną siebie, która nie boi się zostać zauważona. Meghan stawia na ten kolor również dlatego, że reprezentuje siłę i odwagę, czyli cechy, które moim zdaniem chce eksponować - skomentowała w rozmowie z "Daily Mail". Jones dodała również, że w przypadku Meghan Markle wybór czerwieni sprawdza się świetnie także dlatego, że dobrze współgra z jej naturalnymi kolorami.
W głośnym dokumencie Netfliksa z 2022 roku Meghan Markle opowiadała o kulisach życia w rodzinie królewskiej. W jednym z odcinków wspomniała także o kwestii ubioru. Jak przyznała, gdy mieszkała w Wielkiej Brytanii, na co dzień unikała noszenia wyrazistych kolorów. - Nosiłam dużo stonowanych kolorów. Nosiłam je też, żeby się wtopić. Nie próbuję się tu wyróżniać. Nie chcę zawstydzać rodziny - wyznała.