• Link został skopiowany

Brat księżnej Kate błaga o pomoc. "To mój najgorszy koszmar"

Brat księżnej Kate, czyli 37-letni James Middleton, słynie ze swojej miłości do czowornogów. To właśnie w sprawie jednego z nich postanowił w ostatnim czasie zaapelować, co bardzo poruszyło Wielką Brytanią.
James Middleton
https://www.youtube.com/watch?v=rYVCsQsPBo0

James Middleton jest aktywny w social mediach. Chętnie dzieli się nowinkami z życia ze swoimi obserwatorami. Nie zawsze jednak newsy są radosne. W ostatnim czasie opowiedział historię Ramona Alberto Piriza. Mężczyzna podróżował samolotem z Argentyny do Maroka za pośrednictwem linii Air France. Niestety, nie starczyło miejsca na jego czworonożną przyjaciółkę, więc ta musiała lecieć w... luku bagażowym. W trakcie międzylądowania właściciel Sombry otrzymał dramatyczne wieści. Linie lotnicze zgubiły jego psa. Co w związku z tym przekazał brat księżnej Kate

Zobacz wideo Sablewska przyjrzała się stylizacjom księżnej

James Middleton angażuje się w zaginięcie psa. "To jest takie smutne"

Warto zaznaczyć na początku, że brat księżnej Kate kocha zwierzęta, a świadczy o tym między innymi autobiografia "Meet Ella: The Dog Who Saved My Life", która jest zarazem hołdem w kierunku zmarłego psa. Wkrótce będzie miała swoją premierę. Zanim jednak do niej dojdzie, mogliśmy zapoznać się z apelem Middletona dotyczącym dramatu Piriza. "To jest takie smutne. Jako ktoś, kto regularnie podróżuje, to jest mój najgorszy koszmar" - zaznaczył w social mediach podczas komentowania sytuacji z zaginionym psem. Petycja skierowana do linii lotniczych Air France nie doczekała się reakcji ze strony tej firmy. Autorzy pisma chcą, aby dokładnie zbadano sprawę. Miejmy nadzieję, że Sombrę uda się odnaleźć całą i zdrową. James Middleton swoją aktywnością w mediach dotyczącą dramatu, dodatkowo nagłośnił sprawę. 

James Middleton ze swoim psem
James Middleton ze swoim psem https://www.youtube.com/watch?v=2pTG1h6-zm0

James Middleton dzięki psu poznał miłość swojego życia

Brat księżnej Kate był przed laty właścicielem Elli, która pośredniczyła w zapoznaniu Middletona z jego przyszłą żoną Alizee. Wspomniał o tej historii w rozmowie z "Hello!". - Zdałem sobie sprawę, że może chcieć się napić wody, zaufałem jej, że sama podejdzie do miski z wodą na tarasie. Jednak Ella skierowała się prosto do Alizee. Trochę zawstydzony, podszedłem, by przeprosić i zabrać Ellę. Ale Alizee pomyślała, że jestem kelnerem i zamówiła swój napój, jednocześnie głaszcząc Ellę, która w tym momencie leżała na plecach, ciesząc się uwagą - opowiedział. - Nie wiedziałem, że właśnie spotkałem swoją przyszłą żonę, wszystko dzięki Elli. Gdybym nie zaufał Elli, nie zabrałbym jej do South Kensington Club, i nie mogłaby przywitać się z kobietą, która stała się moją narzeczoną - dodał. Zdjęcia brata księżnej Kate z jego żoną znajdziecie w galerii na górze strony.

Więcej o: