• Link został skopiowany

Wpadka u Trumpa. Chciał pocałować Melanię, ale... Bardziej niezręcznie być nie mogło

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa wzbudza sporo emocji. Nie zabrakło również wpadek. I to z udziałem jego żony.
Wpadka Trumpa
Fot. REUTERS/Kevin Lamarque/Pool

Donald Trump został oficjalnie zaprzysiężony jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. Na wydarzeniu nie zabrakło wielu znanych osobistości oraz oczywiście jego żony, Melanii, która po raz drugi będzie pełnić funkcję pierwszej damy. Doszło jednak do niezręcznego momentu pomiędzy politykiem i jego ukochaną. Wszystko uwieczniły kamery.

Zobacz wideo Donald Trump odbiera hołdy od kolejnych technologicznych gigantów. Bezos zapłacił 40 mln pierwszej damie

Donald i Melania Trumpowie zaliczyli wpadkę. Miał być pocałunek, ale...

20 stycznia Donald Trump oficjalnie został zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych. To wzbudziło niemałe zainteresowanie ze strony mediów, szczególnie, że polityk w kampanii wyborczej obiecywał wiele - w tym deportację imigrantów. Na wydarzeniu doszło do pewnej wpadki. Melania Trump przyszła ubrana bardziej "jak na pogrzeb niż inaugurację". Byłą modelkę zobaczyliśmy w czarnym płaszczu i sporego rozmiaru kapeluszu. Donald Trump, gdy pojawił się w holu Kapitolu, zdecydował przywitał się z żoną. Chciał symbolicznie złożyć pocałunek na jej policzku, ale przeszkodził im w tym... jej kapelusz! Jego rondo było zbyt duże przez co prezydent USA nie dosięgnął twarzy żony i ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu. Moment był bardzo niezręczny.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Trump mógł liczyć na wsparcie dzieci. Ivanka niczym modelka

Stylistka oceniła kreację Melanii i Donalda Trumpów. Takie ma wnioski 

Specjalnie dla Plotka, kreacji Melanii Trump przyjrzała się stylistka Ewa Rubasińska-Ianiro. "Pierwsza dama, Melania, porzuciła kobiecość i w nienagannym stylu, prawie pensjonarki, żeby nigdy już nie była łączona z sesjami w Playboyu, patrzy na nas spod ronda kapelusza, który jako dodatek idealnie podkreśla jej surową, ale pięknie klasyczną stylizację" - stwierdziła ekspertka. Później zwróciła uwagę na stylizację prezydenta USA. "Donald Trump jest sobą trochę bardziej oficjalnie niż zazwyczaj, bo jego wizerunek jest mocno rozbudowany o wyjątkowo dobrze skrojony płaszcz i w tej czerni z małym dodatkiem bieli i czerwieni wygląda potężnie i bardzo godnie, prawie jak żywy pomnik" - oceniła. 

Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: