Donald Trump stał się 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. O stylizacjach przybyłych na wielkie wydarzenie do Kapitolu gości Plotek porozmawiał ze stylistką Ewą Rubasińską-Ianiro. "Plejada amerykańskich gwiazd polityki obsadzona w rolach głównych i ubrana przez amerykańskich stylistów do wiekopomnej fotki na platformę X i TikTok. Te fajerwerki wielkiego ego, poczucia siły i własnej wartości w ubraniach prosto z żurnala są fascynujące, jak komunikaty, które stoją za tym zgrabnym obrazkiem" - zdradziła nam ekspertka.
Na pierwszy ogień znawczyni mody wzięła żonę nowego prezydenta. "Pierwsza dama, Melania, porzuciła kobiecość i w nienagannym stylu, prawie pensjonarki, żeby nigdy już nie była łączona z sesjami w Playboyu, patrzy na nas spod ronda kapelusza, który jako dodatek idealnie podkreśla jej surową, ale pięknie klasyczną stylizację" - stwierdziła stylistka. Jak wypadł więc przy niej mąż?
"Donald Trump jest sobą trochę bardziej oficjalnie niż zazwyczaj, bo jego wizerunek jest mocno rozbudowany o wyjątkowo dobrze skrojony płaszcz i w tej czerni z małym dodatkiem bieli i czerwieni wygląda potężnie i bardzo godnie, prawie jak żywy pomnik" - przyznała dalej specjalistka. Ich zdjęcia możecie zobaczyć w galerii u góry strony.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Trumpowie są małżeństwem od 20 lat. Donald poznał Melanię, gdy... był na randce z inną
Na zdjęciach u boku Trumpa mogliśmy także zobaczyć ustępującą parę prezydencką, czyli Joe i Jill Bidenów. "Odchodzący prezydent Biden natomiast już bez ciężaru władzy w swoim klasycznym garniturze wygląda jednak mniej oficjalnie, bo nie musi mieć takiego srogiego wyrazu twarzy, a jego żona zachowała się jeszcze bardziej rezolutnie, wybierając totalną kobiecość i monochromatyczny komplet - płaszcz z butami - w modnym kolorze niby w gamie niebieskości, ale dalekiej od granatu Melanii" - wyjaśniła nam Ewa Rubasińska-Ianiro.
Jej uwadze nie umknęła również stylizacja Kamali Harris. "Kamala zawsze potrafi się odpowiednio ubrać i przemycić w tym wiadomość, ta dotyczy Trumpa. Różnią ich tylko dodatki, więc nadal musi być czujny, bo ona nie rezygnuje z walki" - skomentowała ekspertka.
Oprócz najważniejszych gości wieczoru, w otoczeniu Donalda Trumpa znalazły się także jego dzieci - na scenie w Kapitolu pojawili się: Ivanka Trump, Donald Trump Jr., Tiffany Trump, Eric Trump i Barron Trump. Najstarsza córka Ivanka postawiła na elegancki komplet w odcieniu butelkowej zieleni, podczas gdy młodsza Tiffany wybrała płaszcz z granatowymi wstawkami. Synowie Trumpa pojawili się w klasycznej odsłonie - dobrze skrojonych garniturach. "Rodzina Donalda, piękny obrazek, jak z lat 50. i filmu 'Żony ze Stepfrod', jakie emocje znajdują się pod tą fasadą tylko oni wiedzą, ale też lubią rządzić. Barron wierna kopia i połączenie cech rodziców, ten sam styl" - dodała stylistka w rozmowie z Plotkiem.