Była narzeczona Liama Payne'a zabrała głos. Miał przekazać jej, że "niedługo umrze"

Na krótko przed śmiercią Liama Payne'a na jaw wyszły informacje na temat relacji muzyka z byłą narzeczoną Mayą Henry. Była partnerka wokalisty zamierzała podjąć przeciwko niemu kroki prawne.

Cały świat żyje informacją o śmierci Liama Payne'a. Wokalista One Direction zmarł tragicznie 16 października. Jak donoszą media, miał spaść z trzeciego piętra hotelu w Argentynie, gdzie przebywał od dwóch tygodni. Kilka dni przed śmiercią muzyka media obiegła informacja o niestosownych zachowaniach, które miał przejawiać względem byłej narzeczonej. Maya Henry oskarżała go m.in. o przemoc i nękanie.

Zobacz wideo Poruszające wyznanie

Liam Payne miał obsesyjnie kontaktować się z Mayą Henry

Jak donosi "Daily Mail", informacja o śmierci Liama Payna wstrząsnęła jego byłą narzeczoną. Źródło związane z modelką przekazało tabloidowi, że Henry "jest w szoku". Związek pary rozpoczął się w 2019 roku, a rok później ogłosili zaręczyny. W 2021 roku rozstali się i zeszli ponownie, jednak ostatecznie relacja Payne'a i Henry zakończyła się w 2022 roku. Mimo że wokalista One Direction od tego czasu zaczął spotykać się z influencerką Kate Cassidy, miał cały czas obsesyjnie kontaktować się z byłą narzeczoną.

Maya Henry informowała na TikToku, że Liam Payne rzekomo przez cały czas atakował ją wiadomościami. - Odkąd zerwaliśmy, wysyła mi wiadomości, bombarduje mój telefon, nie tylko ze swojego telefonu, ale zawsze są to wiadomości z różnych numerów, więc nigdy nie wiem, skąd to przyjdzie - relacjonowała. Z informacji, do których dotarł "Daily Mail", wynikało, że Henry miała złożyć przeciwko muzykowi pozew o nakaz zaprzestania działalności. Maya Henry twierdziła również, że Payne nęka wiadomościami także jej znajomych i członków rodziny. Jak dowiedział się "People", wokalista miał być bardzo przejęty krokami prawnymi podjętymi przez byłą narzeczoną.

Liam Payne miał przekazać byłej narzeczonej, że umrze

14 października Maya Henry była gościnią podcastu "The The Internet Is Dead", w którym opowiadała o niestosownych zachowaniach wokalisty i nękaniu. Jak twierdziła, nie tylko atakował ją wiadomościami, ale też stosował manipulacje. - Było mi go szkoda. Odkąd zerwaliśmy, wysyłał mi wiadomości w stylu: "Nie czuję się dobrze". Mówił o śmierci: "Niedługo umrę. Nie radzę sobie" - przekazała. Henry w podcaście wyznała także, że próbowała pomóc Payne'owi, ale nie chciał się na to zgodzić. - Nie podchodzę lekko do tematu śmierci, więc jeśli powiesz mi coś takiego, będę starała ci się pomóc, niezależnie od tego, co zrobiłeś (...) Jeśli chcesz wrócić na odwyk, pomogę ci. Nie chciałam do niego wrócić, ale nadal jest czyimiś dzieckiem, czyimś bratem. Gdyby to był mój brat, też chciałabym, aby ktoś go wsparł - dodała.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych: Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222, Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111, Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123. Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim. Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Więcej o: