Dotarły do nas wstrząsające wieści zza granicy. Nagradzany szwedzki raper Karar Ramadan, znany szerszej publiczności pod pseudonimem C. Gambino, nie żyje. Mężczyzna zmarł w nocy z 4 na 5 czerwca w Goteborgu. Według ustaleń mężczyzna miał zostać znaleziony ranny na parkingu pod galerią handlową w dzielnicy Hisingen w godzinach wieczornych. Na miejsce zdarzenia przyjechała karetka pogotowia. Niestety, Karar Ramadan zmarł zaraz po przewiezieniu do szpitala. W chwili śmierci miał 26 lat.
Jak podaje portal Sky News, śledztwo w sprawie jest w toku. Do tej pory udało się jedynie ustalić, że Karar Ramadan został znienacka zaatakowany przez kilku mężczyzn, a następnie postrzelony z broni palnej. Padły dwa strzały. Rzecznik prasowy policji Thomas Fuxborg poinformował, że w sprawie rozważane są różne hipotezy. Jedna z nich zakłada, że sprawcy mieli schować się w garażu, a następnie czekać, aż Karar Ramadan zaparkuje samochód i ruszyć do ataku. Istnieje również możliwość, że zabójstwo rapera mogło być związane z konfliktem gangów. Karar Ramadan miał bowiem powiązania z narkomanami z północnej części Biskopsgarden. Jak na razie śledztwo trwa, a w sprawie nie zostały dokonane żadne zatrzymania. O dalszych zwrotach w sprawie będziemy na bieżąco informować.
Karar Ramadan znany był przede wszystkim z noszenia czarnej maski zakrywającej twarz. Rynek muzyczny podbił zaledwie dwa lata temu, wypuszczając debiutancką płytę o nazwie "Sin City". Wraz z początkiem tego roku ukazał się kolejny album artysty zatytułowany "In Memory of Some Stand Up Guys". Jego utwory zazwyczaj opowiadały o gangsterskim stylu życia, muzyk miał kryminalną przeszłość. Mimo to jego kawałki cieszyły się sporym zainteresowaniem i znalazły swoją rzeszę odbiorców. Na platformie Spotify Karar Ramadan notował miliony odtworzeń miesięcznie. Z kolei jeszcze w maju bieżącego roku raper otrzymał szwedzką nagrodę Grammis w kategorii hiphopowego artysty roku. ZOBACZ TEŻ: Drozda przyjaźnił się z Rewińskim. "Kupił młyn, był trochę kłótliwy" [PLOTEK EXCLUSIVE].