David Gail największy rozgłos zdobył dzięki roli doktora Joe Scanlona we wspomnianym "Port Charles", który stanowi spinoff "General Hospital" oraz Stuarta Carsona, czyli byłego narzeczonego Brendy Walsh z "Beverly Hills, 90210". Bliscy oraz fani aktora są pogrążeni w żałobie ze względu na jego odejście.
Przygnębiającą wiadomość o odejściu aktora przekazał Peter Ferriero, host podcastu Beverly Hills, 90210. W celu upamiętnienia gwiazdora prowadzący postanowił powspominać historie, którymi ten podzielił się we wspomnianym formacie. Siostra Gaila również zabrała głos w sprawie odejścia brata. "Nie było nawet dnia w moim życiu, kiedy nie byłeś przy mnie, zawsze byłeś moim skrzydłowym, zawsze moim najlepszym przyjacielem, gotowym stawić czoła wszystkiemu i każdemu [ze] mną" - wyznała zrozpaczona na Instagramie. Nie podała jednak dokładnej przyczyny odejścia aktora. Dodała na koniec pożegnalnego wpisu kilka słów, które łapią za serce.
Tęsknię za tobą w każdej sekundzie każdego dnia - napisała.
Inny gwiazdor ze wspomnianej produkcji, czyli Luke Perry zmarł w 2019 roku. Przyczyną jego śmierci był rozległy udar mózgu. Perry znalazł się pod koniec swych dni w śpiączce farmakologicznej, z której nigdy się nie obudził. Poważne problemy ze zdrowiem zaczął mieć już kilka lat przed odejściem, co poskutkowało wieloma zmianami w życiu aktora. Promował w mediach dietę, która miała zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. - Znacząco zredukowałem ilość czerwonego mięsa, które spożywam. Wcześniej prawie codziennie jadłem krwistego steka z kartoflami. Dziś zdarza mi się to robić jedynie na specjalne okazje - wyznał w dawnym wywiadzie dla Fox News. Ponadto aktor często namawiał fanów do wprowadzenia innych nawyków prozdrowotnych do swojej codzienności. Zachęcał także do profilaktyki. - Gdy dowiedziałem się, że to jeden z najskuteczniej wykrywanych nowotworów, a zarazem zbierający największe żniwo, nie potrafiłem tego zrozumieć. Chciałem opowiadać o tym wszystkim. W tej chwili jest 23 mln Amerykanów, którzy nie przebadali się, a powinni - wyznał aktor przed laty.