Simon Reeve jest podróżnikiem, autorem książek i prezenterem programów BBC, w których wyrusza na coraz to nowe przygody, takich jak "Wakacje w niebezpiecznej strefie: miejsca, które nie istnieją", "Zwrotnik Raka z Simonem Reeve’em" czy "Zwrotnik Koziorożca" Niestraszne mu niebezpieczne i odległe regiony świata. Podczas kręcenia nowej serii u wybrzeży Nowej Gwinei, doszło do wypadku, po którym została mu duża blizna. Reeve zderzył się z rekinem, jednak z gatunku, uznawanego za niegroźny.
Simon Reeve podczas pobytu w Nowej Gwinei w południowo-zachodniej części Oceanu Spokojnego, zdecydował się popływać z rekinami wielorybimi. Nie spodziewał się tego, co go spotka. Z pozoru niegroźna ryba pozostawiła mu pamiątkę, gdy się do niej zbliżył. Podróżnik porównał zderzenie z rekinem do uderzenia toną betonu. Warto podkreślić, że rekiny wielorybie żywią się przede wszystkim planktonem i małymi rybami, przez co nie są postrzegane jako zagrożenie dla człowieka.
Widziałem je z daleka i pomyślałem, że są urocze, nawet jeśli były wielkości jednopokładowych autobusów. Myślałem, że będą miękkie i gumowate, ale w rzeczywistości czułem się, jakby ktoś uderzył toną betonu, kiedy jeden z nich się ze mną zderzył. Mam bardzo dużą bliznę na nodze i mogło być o wiele gorzej. Byłem absolutnym głupcem, podchodząc tak blisko - mówił w rozmowie z OK! Magazine.
W zeszłym roku głośno było o ataku rekina przy plaży w Hurghadzie. 23-letni Władimir Popow został zaatakowany podczas kąpieli w morzu. W sieci pojawiło się wstrząsające nagranie, na którym było widać jego błaganie o pomoc. Mężczyzna został jednak wciągnięty pod wodę i pożarty przez rekina. Po ataku drapieżna ryba została wyłowiona, dzięki czemu udało się odzyskać szczątki 23-latka z jej brzucha. Potwierdzono, że samica rekina była w ciąży, dlatego znalazła się na wodach przybrzeżnych. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.