Julia "Maffashion" Kuczyńska była w kilku medialnych związkach - z Nikodemem Rozbickim, Czarkiem Jóźwikiem, Sebastianem Fabijańskim czy Mateuszem znanym w sieci jako "Blu3aby". Po głośnym rozstaniu z aktorem, z którym ma syna, związała się właśnie z tym ostatnim. Po tym, jak media poinformowały o ich rozstaniu, postanowił zabrać głos.
"Blu3aby" zerwał z Maffashion. Ona wysłała na niego prawników
Ostatni z eksów - Mateusz postanowił po rozstaniu zabrać głos jako pierwszy. W mocnych słowach skomentował medialne doniesienia. Potwierdził, że zakończył związek z influencerką i... solidaryzował się z Sebastianem Fabijańskim. Przyznał, że aktorowi należą się przeprosiny.
Mateusz uważa, że najbardziej zabawne jest to, że ten "zły" Fabijański wydaje się nie być tym, kim Julka próbowała wmówić mu, że jest. W związku z tym, że ślepo powielałem tę negatywną narrację przeciwko Sebastianowi, czuję, że powinienem o tym wspomnieć, a nawet przeprosić" – podsumował Mateusz "Blu3aby" w oświadczeniu na InstaStories.
W sobotni wieczór z kolei ponownie udostępnił stories związane ze swoją "byłą". Pojawił się na nim zrzut ekranu skrzynki mailowej - Mateusz dostał pismo od Maffashion? Znalazł się tam jednak błąd, który nie umknął byłemu partnerowi Maffashion. "Szanowny panie, działając w imieniu Julii Kaczyńskiej, w załączeniu przesyłam pismo" - czytamy.
Kaczyńska? Nie znam - skomentował w żartobliwy sposób.
Później opublikował relację, w której tłumaczy, że błąd bardzo go rozbawił, dlatego też zdecydował się pokazać część maila swoim fanom. Więcej zdjęć Maffashion znajdziecie w naszej galerii na górze strony. Dla przypomnienia - cała drama zaczęła się od artykułu Pudelka. Informator serwisu zdradził, że rozstali się, ale Maffashion nie chce komentować rozpadu tego związku. "To prawda, rozstali się. Maffashion nie chce komentować rozpadu relacji. Nic dziwnego, bo nigdy publicznie nie potwierdziła związku i trzymała go z dala od mediów. Julia jest teraz szczęśliwa - mówi nasz informator" - pisał portal.
