• Link został skopiowany

Marcin Prokop w ostrych słowach o rządzie. Nie gryzł się w język. "Przypisują sobie zasługi zwykłych ludzi"

Marcin Prokop skrytykował działania polskiego rządu w obliczu wojny. Zdaniem dziennikarza władza próbuje przypisać sobie zasługi zwykłych ludzi, którzy bezinteresownie pomagają uchodźcom.
Marcin Prokop
instagram.com/ _marcinprokop_

Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

W ostatnich tygodniach wizerunek Polski znacznie się poprawił. Zagraniczne media określają nasz kraj jako otwarty i przyjazny wobec uchodźców. To zasługa obywateli, którzy angażują się w akcje humanitarne na granicy i przyjmują Ukraińców pod swój dach. Pojawia się coraz więcej głosów, że za dobrym sercem Polaków nie nadąża władza, która nie robi wystarczająco wiele, by sprawnie zorganizować niezbędną pomoc. Zdaniem Marcina Prokopa, rząd stara się przypisać sobie zasługi wolontariuszy. 

Zobacz wideo O czym powinniśmy pamiętać, pomagając uchodźcom?

Marcin Prokop jest zły na działanie rządu w obliczu wojny

W niedzielę w Łodzi odbył się koncert "Solidarni z Ukrainą". W trakcie zorganizowanego przez stację TVN wydarzenia, zbierane były pieniądze na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej. Spektakl wraz z Aliną Makarczuk poprowadził Marcin Prokop. Po koncercie gwiazdor został zapytany przez reportera Pudelka o to, jak ocenia oferowaną przez polskie władze pomoc dla ukraińskich uchodźców. Dziennikarz w ostrych słowach podsumował zachowanie rządzących.

Myślę, że robią to, co zawsze robili, czyli przypisują sobie zasługi zwykłych ludzi, którzy wpuścili uciekających przed wojną ludzi do swoich domów, dali im swoje ubrania, kupili im jedzenie, otworzyli swoje serca, pokoje i portfele. A rząd wchodzi i mówi - zrobiliśmy. (...) Próba ubicia na tej sytuacji jakiegokolwiek politycznego kapitału jest moim zdaniem ohydna.

Stacja TVN poinformowała, że w trakcie koncertu, dzięki SMS-om od widzów zebrano 1,6 miliona złotych. Dodatkowo konto PAH zasili 350 tys. złotych ze sprzedaży biletów, 850 tys. złotych z bloku reklamowego, a także pół miliona dolarów od właściciela stacji, Grupy Discovery. 

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o: