Bieżące informacje na temat sytuacji w Ukrainie możecie znaleźć na stronie głównej Gazeta.pl.
Jessica Mercedes-Kirschner to polsko-niemiecka blogerka modowa, influencerka i założycielka marek Moiess oraz Veclaim. Celebrytkę obserwuje na Instagramie blisko milion followersów, a ona chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami na temat mody i zdjęciami z podróży. Jessica promuje także różne marki, z którymi nawiązała współpracę. W ostatnim czasie influencerka zniknęła jednak z mediów społecznościowych. Po wybuchu wojny w Ukrainie postanowiła zrezygnować z publikowania modowych postów. Zamiast tego pojechała na polsko-ukraińską granicę, żeby gotować ciepłe posiłki dla uchodźców. Teraz Jessica wróciła na Instagram, żeby opowiedzieć o tym, jak minęły jej ostatnie dni i z czego postanowiła zrezygnować w czasie wojny.
Jak się okazuje, tuż przed rozpoczęciem rosyjskiej agresji, Jessica Mercedes miała zaplanowany wyjazd do Paryża na pokaz marki Chanel. Z wyjazdu zrezygnowała w ostatnim momencie.
Miałam zaproszenie na pokaz Chanel. Wszystko było już zabookowane. Zadecydowałam, że to nie jest czas i miejsce, żeby lecieć na ten pokaz. Z jednej strony to było moje największe spełnienie marzeń, ale czułam, że nie mogę tam być. W tym czasie kiedy był pokaz, to ja w foodtracku na granicy podawałam zupę i tosty.
Jessica podziękowała przy tym osobom z PR-u firmy Chanel za wyrozumiałość i uszanowanie jej decyzji. Dodała też, że nie żałuje swojego wyboru. Chęć pomocy uchodźcom zaważyła także na tym, że Jessica Mercedes nie wybrała się do Francji z firmą Hermes. Influencerka podkreśliła przy tym, że Hermes to jedna z pierwszych luksusowych marek, które podjęły decyzję o wycofaniu się z rynku w Rosji. Zdradziła także, dlaczego to właśnie gotowanie było formą pomocy, jaką postanowiła udzielać ofiarom wojny w Ukrainie. Okazuje się, że Jessica i jej brat pochodzą z rodziny z gastronomicznymi tradycjami. Obecnie celebrytka wróciła już do pełnienia swoich zawodowych zobowiązań i wyjechała do Berlina na Fashion Week.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Nikodem Marecki odszedł w tragicznych okolicznościach. Ekipa "Szpitala św. Anny" żegna chłopca
Uczestniczki "Rolnik szuka żony" wystroiły się na Andrzejki. Niebywałe, kto wyprawił przyjęcie
Jubileusz Teatru Wielkiego. Ścibakówna tą kreacją rozbiła bank, ale spójrzcie na sukienkę Nawrockiej. Klasa
Serowska wspomina spotkanie z Cichopek. "Ja się na to nie nabiorę"
Ekspertka ostro o stylizacji Nawrockiej z jubileuszu Teatru Wielkiego. Nie zostawiła na niej suchej nitki
Serowska szczerze o relacji z dziećmi Hakiela. "Nie będę ściemniać, że zawsze jest kolorowo"
Hakiel i Serowska wyprawili synowi urodziny. Wielka żyrafa z żyrandolem to dopiero początek
Pracownik Biedronki pokazał, co dostał w świątecznej paczce. Lepiej usiądźcie
Serowska i Hakiel planują ślub. Na jedno tancerz nie chciał się zgodzić