Więcej informacji na temat sytuacji w Ukrainie znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Maja Bohosiewicz aktywnie działa na rzecz uchodźców. Gwiazda zdecydowała się, że zaoferuje nocleg potrzebującym. Celebrytka pochwaliła się na Instagramie, że przyjęła dwie rodziny z Ukrainy. Jedną z nich jest matka wychowująca trójkę dzieci, w tym jedną pociechę z niepełnosprawnością intelektualną, co wyklucza możliwość podjęcia przez nią pracy.
Maja Bohosiewicz opiekuje się rodzinami z Ukrainy
Aktorka stara się nie załamywać i pomagać, jak tylko może. Dodała na Instagram zdjęcie szczęśliwej matki, którą przygarnęła wraz z dziećmi pod swój dach. Celebrytka napisała:
U nas w domu mieszka pani Ira z trójką dzieci. Jedna z córeczek ma niepełnosprawność intelektualną (piszę to dlatego, że z pewnością nie może podjąć żadnej pracy, ponieważ będzie zajmowała się dziećmi). Drugi pokój jest gotowy na przyjęcie kolejnej mamy z dziećmi.
Później poinformowała fanów, że udało jej się znaleźć kolejną rodzinę, którą ugości w swoim domu i zapewni jak najlepsze warunki bytowe. Bohosiewicz nie kryła z tego powodu wzruszenia i dodała, że ma ogromne szczęście do ludzi, bo to dzięki pomocy bliskiej przyjaciółki mogła pomóc rodzinie w potrzebie:
Dzisiaj dojeżdża do mieszkania jeszcze druga rodzina. Muszę tutaj podziękować Patrycji, która wszystko pięknie ogarnęła i przygotowała w Warszawie. Mam takie szczęście do ludzi, że aż mi się w głowie nie mieści. Pati dziękuję - napisała.
Gwiazda następnego dnia postanowiła podzielić się informacją na temat swojego stosunku do aktualnej sytuacji polityczno-społecznej. Celebrytka przyznała, że jest osobą wysoce wrażliwą, co zwłaszcza teraz nie ułatwia działania. Postanowiła jednak obserwować swoje dobre i złe emocje, dzięki czemu stworzyła bardzo przydatne listy zadań. Wypisała na jednej z nich rzeczy, które zrobiła, by pomóc mieszkańcom Ukrainy.
1. Zaprosiłam rodziny z Ukrainy do swojego domu. 2. Zakupiliśmy sprzęt i leki medyczne, i przekazaliśmy na zbiórkę, którą zawiózł Tomka brat na granicę. 3. Zorganizowaliśmy zbiórkę w Le Collet i kupiliśmy rzeczy dla dzieci. 4. Przekazujemy 10 zł z każdej kupionej rzeczy dzisiaj na pomoc humanitarną - wyliczała gwiazda.
Celebrytka też po uprzedniej analizie własnych lęków i emocji zauważyła, jakie działania wpływają na nią destrukcyjnie i pogarszają jej stan emocjonalny:
1. Mój płacz. 2. Oglądanie wiadomości z frontu. 3. Czytanie statystyk śmiertelności. 4. Udostępnianie okrutnych filmików, które powodują napady lęku i mnie - podsumowała.
Co myślicie o sporządzaniu tego typu list?
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna
