Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
W wyniku nałożonych sankcji wiele firm zakończyło lub zawiesiło działalność na terenie Rosji. Zamknięte zostały również salony Chanel oraz uniemożliwiono sprzedaż wysyłkową produktów luksusowej marki. To jednak nie powstrzymało zamożnych obywatelek tego kraju przed nabywaniem ubrań i dodatków popularnego domu mody. Rosjanki postanowiły obejść sankcje i wpadły na pomysł, że zakupy mogą przecież zrobić poza granicami ich kraju, a następnie chwalić się nimi lub sprzedawać je w ojczyźnie. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z ich planem. Zamiast nowej torebki czekało je wielkie rozczarowanie.
Rosyjskie influencerki i celebrytki masowo niszczą produkty Chanel
Rosyjska projektantka wnętrz Liza Litwin podczas wizyty w Dubaju odwiedziła salon marki Chanel. Kobieta była oburzona tym, co spotkało ją w trakcie zakupów. Okazało się, że warunkiem kupna produktów francuskiej marki przez wpływowe Rosjanki jest podpisanie dokumentu zobowiązującego je do tego, że nie będą ich nosić na terenie Rosji.
Poszłam do butiku w centrum handlowym w Dubaju. Nie sprzedali mi torebki, ponieważ (uwaga!) jestem z Rosji! Kierownik powiedział, że sprzedają produkty tylko tym Rosjanom, którzy podpiszą umowę, że nie będą nosić ich rzeczy w Rosji - powiedziała Liza Litwin.
Efekt sankcji odczuła również Anna Kałasznikowa, znana piosenkarka i prezenterka. Kobiecie także uniemożliwiono zakup torebki Chanel w dubajskim butiku. O sytuacji, która ją spotkała, opowiedziała na Instagramie.
Ponieważ często przyjeżdżam do Dubaju jako gospodarz Tygodnia Mody, menedżerowie Chanel rozpoznali mnie, podeszli do mnie i powiedzieli: Wiemy, że w Rosji jesteś celebrytką, wiemy, że będziesz robić zakupy, więc nie możemy sprzedać ci produktów naszej marki. Ups, pomyślałam. Ale przypomniałam sobie, że w 2016 roku odtajniono dokumenty archiwalne, z których wynikało, że Coco Chanel była nie tylko kochanką nazistów […], ale także agentką niemieckiego wywiadu.
Oburzone taką decyzją luksusowego domu mody rosyjskie influencerki postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce. Kobiety podpisały wymagane oświadczenie, zapłaciły niemałe pieniądze za wybrane produkty, a następnie zniszczyły je na oczach milionów internautów, którzy obserwują je w mediach społecznościowych. W sieci pojawiło się mnóstwo nagrań, na których ostentacyjnie niszczą drogie torebki.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl
Новини з України - Ukrayina.pl
