Więcej aktualnych informacji przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Jedna z najbardziej doświadczonych polskich panczenistek znalazła się w bardzo trudniej sytuacji. Do Pekinu pojechała, aby wziąć w udział w jej czwartych igrzyskach olimpijskich. Natalia Czerwonka miała też nieść polską flagę na ceremonii otwarcia imprezy. Niestety piękne plany zamieniły się w koszmar. Sportsmenka przeżywa trudne chwile.
W środę 2 lutego Natalia Czerwonka opublikowała na Facebooku emocjonalny wpis. Trwa wyścig z czasem doświadczonej panczenistki, która już od ośmiu dni przebywa na izolacji. Jej występ na igrzyskach olimpijskich i walka o medale stają pod ogromnym znakiem zapytania.
W zamknięciu dzień numer sześć. Niech ktoś mnie obudzi i powie, że to tylko zły sen - napisała Natalia Czerwonka.
Pomimo trudnej sytuacji Natalia Czerwonka stara się w jakikolwiek sposób utrzymać formę. Na Instagramie opublikowała film, na którym widać, jak wykonuje serie różnych ćwiczeń. Składają się na nie kombinacje przysiadów oraz wyskoków.
Oprócz tego Natalia pokazała również, jak wyglądają posiłki dla odizolowanych. Z opublikowanej w mediach społecznościowych relacji, wynika, że nie należą one do najlepszych.
Od 4 dni ten sam makaron i sos. Jedyne, o czym marzę, to znaleźć się w domu - podsumowała Natalia.
Pierwszy start Natalii Czerwonki zaplanowany jest na poniedziałek 7 lutego na godzinę 9:30 czasu polskiego. Polka ma wziąć udział w wyścigu na dystansie 1500 metrów oraz w rywalizacji drużynowej na dystansie 1000 metrów. Trzymamy kciuki, aby udało jej się wystąpić.