Więcej informacji o znanych youtuberach przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Fani cenią Kinię Wiczyńską za szczerość. Youtuberka chętnie dzieli się z obserwatorami informacjami z życia prywatnego i nie ma oporów przed omawianiem bardzo osobistych problemów czy kwestii zdrowotnych. W mediach społecznościowych szczegółowo relacjonowała walkę o piękny uśmiech, a teraz podjęła decyzję, że nadszedł moment, aby rozprawić się z kolejnym kłopotem. O wszystkim opowiedziała w opublikowanej na Instagramie relacji.
Niedawno youtuberka zdradziła, że czeka na wizytę u dermatologa. Informacja, ta wzbudziła duże zainteresowanie wśród internautów, którzy zaczęli dopytywać, co dokładnie jej dolega.
Czekam na wizytę u dermatologa. Mam wrażenie, że skóra mi zaraz zacznie z całej twarzy schodzić - napisała na Instagramie.
Kinia postanowiła zaspokoić ciekawość fanów i podzieliła się z nimi diagnozą, którą przekazał jej specjalista.
Wyszło nasilone łojotokowe zapalenie skóry […]. Najgorzej jest na skórze głowy - powiedziała.
Okazało się, że Kinia już kiedyś usłyszała podobną diagnozę, teraz jednak problem nasilił się i youtuberka musi wprowadzić kilka zmian, aby poradzić sobie z uciążliwą dolegliwością.
Dostałam nowe leki (całkiem ich sporo). Troszkę trzeba zmienić dietę i unikać słońca - dodała.
Kinia Wiczyńska oprócz informacji o diagnozie i sposobach leczenia podzieliła się z fanami zdjęciem, na którym widać, w jakim aktualnie stanie jest jej skóra. Przy okazji zdradziła, w których miejscach problem jest szczególnie nasilony.