Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Nicole Kidman ma na swoim koncie wiele fantastycznych ról filmowych i od dekad zachwyca na ekranie. Występ w takich produkcjach jak "Moulin Rouge" czy "Godziny" na stałe zapisały się w pamięci widzów. Była żona Toma Cruise'a uchodzi również za jedną z najpiękniejszych aktorek na świecie. Zobaczmy zatem, jak rozwijała się jej kariera oraz jak zmieniła się na przestrzeni lat.
Nicole Kidman urodziła się 20 czerwca 1967 roku na Hawajach w Stanach Zjednoczonych. Do czwartego roku życia mieszkała w Waszyngtonie, a następnie jej rodzina przeprowadziła się do Sydney. Pierwsze zawodowe kroki zaczęła stawiać na początku lat 80. Zadebiutowała wówczas w telewizyjnej produkcji "Bush Christmas".
Na arenie międzynarodowej została jednak dostrzeżona w 1989 roku, gdy zagrała główną rolę w thrillerze "Martwa cisza". Patrząc na jej zdjęcia z dzieciństwa oraz z wczesnych lat kariery, możemy zobaczyć, że naturalnie ma rude włosy, które często kręciła.
W Hollywood zadebiutowała w 1990 roku, gdy u boku Toma Cruise'a wystąpiła w filmie "Szybki jak błyskawica". On był wówczas bardzo popularnym aktorem, a ona wchodzącą gwiazdą. Natychmiast połączyły ich nie tylko zawodowe relacje. Kidman wspomina, że gdy pierwszy raz zobaczyła Toma, "opadła jej szczęka". Małżeństwem zostali po roku znajomości.
Wszyscy mówili, że jestem za młoda, by wychodzić za mąż, ale ja byłam uparta i postanowiłam, że to zrobię - wspominała w wywiadach.
W latach 90. nastąpiły nie tylko poważne zmiany w jej życiu osobisty, ale również powoli zaczął zmieniać się jej wizerunek. Kidman coraz częściej nosiła wyprostowane włosy, a po pewnym czasie zaczęła je również rozjaśnić. Jako blondynka zaprezentowała się między innymi w produkcji "Batman Forever". Rola pięknej dr Chase Meridian ugruntowała jej pozycję w świecie filmu.
Przełomowy dla jej kariery okazał się rok 2002 - otrzymała wówczas nominację do Oscara za rola Satine w musicalu "Moulin Rouge". Wymarzona statuetka powędrowała do niej jednak rok później. Amerykańska Akademia Filmowa uhonorowała ją za kreację Virginii Woolf w filmie "Godziny".
Kreowanie postaci składa się z mnóstwa, czysto fizycznych drobiazgów: sposobu, w jaki pali się papierosy, układa włosy, przechyla głowę, chodzi - najważniejsza jest jednak ta instynktowna część, która wymyka się wszelkiej definicji. Gdy wcielałam się w Virginię Woolf, nawet mój głos się zmienił. Sama nie wiem, jak to się stało - powiedziała Kidman w rozmowie z Yolą Czaderską-Hayek.
Od tej pory Nicole Kidman nie mogła narzekać na brak propozycji filmowych. W kolejnych latach wystąpiła zarówno w wielkich widowiskach, jak i nieco mniejszych produkcjach. W 2004 roku wzięła udział w dramacie zatytułowanym "Narodziny". Kidman wcieliła się w postać Anny, która wierzy, że jej zmarły mąż odrodził się jako dziesięcioletni chłopiec. Produkcja zasłynęła również z jej oszałamiającej przemiany - aktorka obcięła włosy i przefarbowała je na ciemniejszy odcień. Było to dalekie od jej dotychczasowego wizerunku.
Sukcesy zawodowe pokrywały się z powodzeniem w życiu prywatnym. W 2006 roku Kidman poślubiła Keitha Urbana, z którym ma dwie córki - Sunday Rose i Faith Margaret.
Od lat media i fani przyglądają się nie tylko sukcesom zawodowym Nicole Kidman, ale również zmieniającemu się na przestrzeni lat wizerunkowi. Wiele osób zarzuca aktorce, że przesadza z medycyną estetyczną i przez to bardzo zmieniły się jej rysy twarzy. W 2007 roku w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" zaprzeczyła, że poprawiała urodę za pomocą skalpela.
Szczerze mówiąc, jestem całkowicie naturalna. Używam kremu z filtrem i nie palę. Dbam o siebie. Jestem bardzo dumna, że mogę to powiedzieć.
Kilka lat później w rozmowie z dziennikarzami "TV Movie" przyznała się do wstrzyknięcia botoksu, ale jednocześnie zaznaczyła, że prawidłowe odżywianie się i ćwiczenia dają jej lepsze rezultaty.
Próbowałam wielu rzeczy, ale poza sportem i dobrym odżywianiem większość rzeczy nic mi nie daje. Próbowałam nawet botoksu, ale nie podobało mi się, jak moja twarz wyglądała później. Teraz już go nie używam.
Rzeczywiście aktorka poświęca dużo czasu aktywności fizycznej. Do jej ulubionych sportów należy bieganie i jazda konna.
Bez wątpienia Nicole Kidman uważana jest za ikonę stylu. Aktorka rzadko zalicza modowe wpadki, a na czerwonym dywanie zawsze wygląda olśniewająco.
Więcej zdjęć Nicole Kidman znajdziecie w galerii u góry strony.