Katarzyna Dąbrowska jest jedną z bardziej rozpoznawalnych aktorek w Polsce. Wielu widzów z pewnością kojarzy ją za sprawą roli Wiktorii Consalidy w serialu medycznym "Na dobre i na złe". Mimo że od jakiegoś czasu Katarzyna Dąbrowska nie pojawia się już w produkcji, to kontynuuje karierę aktorską. Jej zawodowe poczynania można oglądać m.in. na deskach Teatru Współczesnego w Warszawie, z którym jest związana od 2007 roku. Ostatnio za sprawą roli musiała poddać się pewnej metamorfozie. Efektami zmiany niemalże od razu podzieliła się w sieci.
Katarzyna Dąbrowska prowadzi prężną działalność w mediach społecznościowych zwłaszcza na Instagramie, gdzie jej poczynania śledzi ponad 115 tys. obserwujących. Aktorka co rusz uchyla im rąbka tajemnicy i zdradza, co u niej słychać. Chętnie dzieli się chwilami zarówno z życia zawodowego, jak i prywatnego. Właśnie pochwaliła się metamorfozą, którą przeszła na potrzeby sztuki. Po charakterystycznych rudych włosach nie pozostało ani śladu. Bowiem na głowie aktorki zagościła peruka o barwie kruczej czerni. Do tego wykonano jej charakterystyczny makijaż. Zazwyczaj Katarzyna Dąbrowska jedynie subtelnie podkreśla rysy twarzy. Na opublikowanym zdjęciu możemy jednak zobaczyć wyraziste kreski na oku, a także mocną czerwień na ustach. "Teatralne metamorfozy. Uwielbiam" - napisała. Choć jest to tylko część charakteryzacji, to śmiało możemy stwierdzić, że w takim wydaniu Katarzyna Dąbrowska prezentuje się wprost fenomenalnie. Opublikowany post doczekał się licznych reakcji. "Śliczna!" - napisała jedna z internautek. Oprócz tego pojawiło się mnóstwo polubień i emotikon w kształcie serduszek. Jesteście ciekawi, jak w takim wydaniu prezentuje się Katarzyna Dąbrowska? Wpadnijcie do naszej galerii w górnej części artykułu i zobaczcie zdjęcie.
Katarzyna Dąbrowska jest żoną reżysera Jarosława Tumidajskiego. Para niedługo będzie obchodziła czwartą rocznicę ślubu. Poznali się w teatrze i niejednokrotnie zdarza im się współpracować. Jak dogadują się na tej płaszczyźnie? Aktorka jednoznacznie stwierdza, że praca u boku męża dobrze na nią wpływa i pomaga w rozwijaniu, a także doskonaleniu aktorskich umiejętności. "Może dzięki temu, że mnie tak dobrze zna, wyciąga ze mnie barwy, jakich się po sobie nie spodziewałam. Mam do Jarka ogromne zaufanie"- wyznała w wywiadzie dla "Pani".