Rozpoczęcie nowego roku to dla wielu z nas okres wdrażania w życie postanowień, a przejście na dietę bardzo często znajduje się wysoko na liście noworocznych priorytetów. Przyglądając się sekretom gwiazd na smukłą sylwetkę, warto jednak mieć świadomość, że nie wszystkie stosowane przez nie metody są w pełni zdrowe i bezpieczne dla każdego organizmu. Zmianę nawyków żywieniowych, zwłaszcza drastyczną, warto zawsze konsultować z dietetykiem, a jeśli chcemy stracić na wadze, najlepiej jest robić to pod okiem specjalisty.
Kontrowersyjny reżyser spektakularną metamorfozę przeszedł kilka lat temu. W 2018 roku wyznał, że udało mu się schudnąć aż 40 kg. Jak mówił w rozmowie z Plejadą, utrata wagi sprawiła, że zaczął czuć się lepiej we własnym ciele i ma znacznie więcej energii. Patryk Vega zdradził, że w jego diecie znalazły się przede wszystkim mięso i warzywa.
Nie jest lekko. Dziś moje życie wygląda tak, że jem pięć razy dziennie mięso z warzywami i kilka razy w tygodniu ćwiczę - ujawnił.
Filmowiec dodał, że aby utrzymać efekty, na diecie planuje pozostać, nawet gdy dojdzie do upragnionej sylwetki.
Żona Zenka Martyniuka informowała w mediach, że udało jej się schudnąć 15 kg. Jak podkreśliła w rozmowie z "Faktem", zawdzięcza to wyłącznie sobie i silnej woli. Wykluczyła niektóre produkty i znacznie ograniczyła słodycze, które dla Danuty Martyniuk były jedną z największych pokus.
Ograniczyłam jedzenie (...), odstawiłam ziemniaki, pieczywo tylko ciemne, a przede wszystkim słodycze. Ja potrafiłam zjeść naprawdę masę słodyczy. Ciasta, czekolady... To było u mnie na porządku dziennym, że pochłaniałam to po prostu - relacjonowała.
Martyniuk do zmiany nawyków żywieniowych dołączyła także regularne ćwiczenia.
Metamorfozę sylwetki Agnieszki Kotońskiej mogli śledzić fani programu "Gogglebox". Uczestniczka schudła 40 kg, a, jak przyznaje, przyszło jej to ze sporym trudem. W starania o zgubienie kilogramów włożyła bardzo dużo pracy i wielokrotnie miała momenty zwątpienia. Kotońska powiedziała reporterce JastrząbPost, że na siłowni jest aż pięć razy w tygodniu, a dietę, którą obecnie stosuje, opracowała na własną rękę.
Zaczęłam zdrowo jeść, co nie było łatwe, bo trzeba było wszystko rozpracować, gotować. Teraz gotuję sobie sama, nie mam trenera, metodą prób i błędów zaczęłam eliminować produkty. Coś mi nie pasowało, coś odrzuciłam. Chleb jasny zamieniłam na ciemny, nie piję coli, nie piję wódki. Wszystko jest oparte na warzywach - mówi uczestniczka "Gogglebox".
Mateusz Borkowski, znany lepiej jako "Big Boy", zdecydował się schudnąć, gdy waga zaczynała zagrażać jego zdrowiu. Uczestnik "Gogglebox" postanowił oddać się w ręce specjalistów i przeszedł operację zmniejszenia żołądka. "Big Boy" przyznał w rozmowie z Plotkiem, że zabieg był jednak wyłącznie początkiem drogi o utratę wagi i cały czas musi uważać na to, co je. Na szczęście nie przychodzi mu to z dużym trudem.
Gdzieś takie zachciewajki jak na przykład chipsy były, ale to było na początku (...). Nie przeżyję tygodnia bez jogurtu naturalnego, jajek i mleka - mówił nam "Big Boy".
Dodał też, że je dużo mięsa, unikając jednak wołowiny, owoców i warzyw.
Gdy wybuchła pandemia, Grażyna Wolszczak, podobnie jak dziesiątki innych osób, musiała zrezygnować z wielu aktywności. Pozostając w domu, trudniej było jej utrzymać szczupłą sylwetkę, dlatego sięgnęła po sposób, który pozwolił jej stracić na wadze także kilka lat wcześniej. Aktorka w rozmowie z JastrząbPost wyjawiła, że nie stosuje specjalnych diet, za to wyeliminowała gluten.
Wyeliminowałam go po raz drugi w życiu, nie ze względu na uczulenie, tylko zrobiłam sobie badania na nietolerancję pokarmową i rzeczywiście wyszło mi, że słabo toleruję gluten. Wtedy, kiedy odstawiłam gluten, schudłam osiem kilo - relacjonowała.
W diety nie wierzy także Natalia Janoszek. Modelka ma słabość do czekolady i fast foodów, a jak sama przyznaje, cierpi, gdy musi sobie czegoś odmówić. Stosuje jednak jedną zasadę - jeśli sięga po coś kalorycznego, odpracowuje to później na siłowni.
Lubię czekoladki, a jak mam ochotę zjeść fast fooda, to go jem, bo inaczej jestem niezadowolona z życia. Robię tak: jeden hamburger równa się jeden trening. Poza tym: aktywny tryb życia, dużo śmiechu, dobrzy ludzie, dobre jedzenie - opowiadała Plejadzie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!