Mateusz Borkowski znany jako "Big Boy" zyskał popularność dzięki udziałowi w show TTV "Gogglebox". Mężczyzna w ostatnich latach przeszedł ogromną przemianę. Borkowski zmagał się bowiem z nadwagą, która zagrażała jego zdrowiu. W rozmowie z naszym dziennikarzem zdradził, dlaczego podjął decyzję o przemianie i opowiedział o swojej aktualnej diecie.
Mateusz Borkowski walczył z otyłością. Zmienił jedna dietę, zadbał o odpowiednią ilość aktywności fizycznej i przeszedł operację zmniejszenia żołądka. Dzięki temu gwiazdor TTV zrzucił ponad sto czterdzieści kilogramów.
Były problemy ze zdrowiem, z kręgosłupem, z poruszaniem się. Emocjonalnie byłem rozdarty, Bo chciałem dużo, a blokowało mnie ciało. Byłem więźniem własnego ciała. Decyzja [o przemianie - przyp. red.] zapadła nagle. (...) Telewizja nie miała na to żadnego wpływu - mówił.
Borkowski przyznał, że po operacji zmniejszenia żołądka musiał całkowicie odmienić swoje życie i sposób myślenia. Dziś, będąc na diecie, nie może już spożywać wielu produktów. Gwiazdor przyznaje jednak, że za nimi nie tęskni i radzi sobie doskonale z tymi wyrzeczeniami.
Gdzieś takie zachciewajki jak na przykład chipsy były, ale to było na początku właśnie - powiedział, dodając, że jednak po operacji nigdy ostatecznie po nie nie sięgał.
Borkowski zdradził też, że w jego lodowce zawsze musi być nabiał.
Nie przeżyję tygodnia bez jogurtu naturalnego, jajek i mleka - powiedział.
Dodał też, że je sporo mięsa (poza wołowiną), warzyw i owoców. Co jeszcze powiedział "Big Boy?" Cały wywiad możecie obejrzeć poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!