Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Baleriny znowu będą królować w modzie, zwłaszcza na przełomie pór roku. Na szczęście w Deichmannie dostępny jest model w obniżonej cenie. Buty prezentują się bardzo stylowo i elegancko. Zdecydowanie warto mieć je w swojej szafie.
Nowy sezon zbliża się wielkimi krokami, zatem czas odświeżyć swoją garderobę. Idealnym kandydatem do tego będą buty z Deichmanna. Polecam ci rzucić okiem na czarne baleriny z wyprzedaży. Wyróżniają się za sprawą swoich szpiczastych nosków i niewielkich, płaskich obcasów w złotym kolorze.
Baleriny są koloru czarnego i bez wątpienia kuszą także swoją ozdobną klamerką z przodu. Połyskuje ona z daleka za sprawą kryształków i złotego wykończenia. Prezentowane buty po mistrzowsku łączą w sobie elegancję, casual i nutę oryginalności. Będą doskonałym obuwiem do pracy. Świetnie zgrają się z eleganckimi sukienkami oraz garniturami.
Zobacz także: Te czółenka Lasockiego wskazał mi stylista. Ażurowe, za ułamek ceny, a nogi będą jak do nieba
Jak co roku, im bliżej jesieni, tym popularniejsze stają się baleriny. Być może zainteresuje cię model Lasockiego. Jest bardzo podobny do propozycji z Deichmanna. Tutaj także pojawia się ozdoba z przodu, w tym przypadku to niewielka kokarda z kryształkami. Buty wyglądają niezwykle klasycznie i minimalistycznie.
Równie stylowe baleriny proponuje Jenny Fairy. Ich czarny wariant ma niewielki obcas i kokardkę ze złotymi elementami. Takie buty są absolutnym niezbędnikiem każdej minimalistki. Ponadto ich cena też może cię zachwycić.
Modowym evergreenem określa się rzecz, zawsze wpisującą się w trendy, uniwersalną i przydającą się w każdej szafie. Powyższe baleriny można do nich zaliczyć. Pasują one zarówno do jeansów, jak i garniturów damskich, czy szykownych sukienek. Latem dobrze zgrają się z lnianą koszulą i materiałowymi spodniami lub nawet bermudami, czy szortami. Z takim obuwiem godnie przywitasz nowy sezon.