• Link został skopiowany

Chajzer zaskoczył wyznaniem na temat Nawrockiego. "Wyleje się na mnie hejt"

Filip Chajzer opublikował na swoim instagramowym profilu post, którym wywołał prawdziwą burzę w komentarzach. Wpis dotyczył Karola Nawrockiego.
Filip Chajzer; Karol Nawrocki
KAPIF.pl; REUTERS/Kacper Pempel

Filip Chajzer to jedna z bardziej kontrowersyjnych postaci w polskim show-biznesie. Celebryta ma na swoim koncie wiele mniejszych lub większych afer. Prezenter nie ma obaw także przed wyrażaniem otwarcie swoich poglądów, nawet kiedy nie są one zgodne z przekonaniami większości. Ostatnio Chajzer opublikował na swoim instagramowym profilu wpis dotyczący Karola Nawrockiego. Zdradził, co sądzi na temat prezydenta elekta.

Zobacz wideo Kebab u Chajzera i energetyki od Buddy? Zrobiliśmy ich test!

Filip Chajzer szczerze o Karolu Nawrockim. Nie ukrywa, co myśli o prezydencie elekcie

Tegoroczne wybory prezydenckie zakończyły się zwycięstwem Karola Nawrockiego. Wiele gwiazd nie było zadowolonych z ich wyniku. Niektórzy jednak otwarcie wyrażali radość ze zwycięstwa kandydata popieranego przez PiS. Na temat prezydenta elekta postanowił wypowiedzieć się także Filip Chajzer. Prezenter ujawnił, co tak naprawdę myśli o Nawrockim. Celebryta zaznaczył też, że jest przygotowany na krytykę.

Wiem, że wyleje się na mnie hejt. Trudno. Uważam, że nasz nowy prezydent jest super. Gratuluję i kibicuję!

- napisał na Instagramie. W komentarzach pod postem Chajzera rozgorzała dyskusja. Wyznanie celebryty wzbudziło w internautach wiele emocji. Wielu komentujących nie zgadzało się z jego opinią. Znaleźli się jednak też tacy, którzy go poparli.

Filip Chajzer skrytykowany. Internautka nie zostawiła na nim suchej nitki. "To celowe działanie"

Jedna z internautek pokusiła się natomiast o stwierdzenie, że Chajzer podzielił się kontrowersyjnym wpisem, aby wywołać burzę w komentarzach i przypomnieć o sobie. Zarzuciła mu też hipokryzję, jakiś czas temu celebryta deklarował bowiem, iż chce odpocząć od medialnego zgiełku. "Bardzo mnie dziwi taka manifestacja. To celowe działanie mające na celu wywołanie burzy, a przecież twierdzisz, że chcesz spokoju. Wydaje mi się, że nie uczysz się na swoich błędach i lubisz atencję, choć twierdzisz inaczej" - napisała internautka. Prezenter nie zdecydował się odnieść do słów komentującej. Zrobili to jednak za niego fani, którzy stanęli w jego obronie.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: