Filip Chajzer to jedna z bardziej kontrowersyjnych postaci w polskim show-biznesie. Celebryta ma na swoim koncie wiele mniejszych lub większych afer. Prezenter nie ma obaw także przed wyrażaniem otwarcie swoich poglądów, nawet kiedy nie są one zgodne z przekonaniami większości. Ostatnio Chajzer opublikował na swoim instagramowym profilu wpis dotyczący Karola Nawrockiego. Zdradził, co sądzi na temat prezydenta elekta.
Tegoroczne wybory prezydenckie zakończyły się zwycięstwem Karola Nawrockiego. Wiele gwiazd nie było zadowolonych z ich wyniku. Niektórzy jednak otwarcie wyrażali radość ze zwycięstwa kandydata popieranego przez PiS. Na temat prezydenta elekta postanowił wypowiedzieć się także Filip Chajzer. Prezenter ujawnił, co tak naprawdę myśli o Nawrockim. Celebryta zaznaczył też, że jest przygotowany na krytykę.
Wiem, że wyleje się na mnie hejt. Trudno. Uważam, że nasz nowy prezydent jest super. Gratuluję i kibicuję!
- napisał na Instagramie. W komentarzach pod postem Chajzera rozgorzała dyskusja. Wyznanie celebryty wzbudziło w internautach wiele emocji. Wielu komentujących nie zgadzało się z jego opinią. Znaleźli się jednak też tacy, którzy go poparli.
Jedna z internautek pokusiła się natomiast o stwierdzenie, że Chajzer podzielił się kontrowersyjnym wpisem, aby wywołać burzę w komentarzach i przypomnieć o sobie. Zarzuciła mu też hipokryzję, jakiś czas temu celebryta deklarował bowiem, iż chce odpocząć od medialnego zgiełku. "Bardzo mnie dziwi taka manifestacja. To celowe działanie mające na celu wywołanie burzy, a przecież twierdzisz, że chcesz spokoju. Wydaje mi się, że nie uczysz się na swoich błędach i lubisz atencję, choć twierdzisz inaczej" - napisała internautka. Prezenter nie zdecydował się odnieść do słów komentującej. Zrobili to jednak za niego fani, którzy stanęli w jego obronie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!