1 czerwca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Już następnego dnia było pewne, że zwyciężył Karol Nawrocki. Zdobył 50,89 proc. poparcia. Oczy wszystkich zwróciły się również w stronę rodziny polityka. Wiele osób zaczęło interesować się działalnością jego ukochanej. Już w sierpniu Marta Nawrocka oficjalnie zostanie pierwszą damą Polski. Przed ciszą wyborczą kobieta odwiedziła program "halo tu polsat". Tam opowiedziała, jak poznała Karola Nawrockiego.
Marta Nawrocka w programie "halo tu polsat" opisała swoje pierwsze spotkanie z przyszłym wówczas mężem. Poznała Karola Nawrockiego w nietypowy sposób. Co ciekawe, kobieta zauroczyła się już na samym początku znajomości. - Miałam przyjaciółkę w miejscu, w którym mieszkał, gdy chodziłam do liceum. Szłam do niej i po drodze, na schodach, po prostu wpadliśmy na siebie. Zaskoczyło mnie, że tak mnie przeszył, poczułam coś niesamowitego. Poszłam do koleżanki i mówię: A spotkałam takiego chłopaka na drodze. Szedł z psem, ale miał książkę pod pachą. Wpadliśmy na siebie, było tam jakieś spojrzenie. Spotkaliśmy się i tak się zaczęła nasza miłość - opowiadała Marta Nawrocka.
Marta i Karol Nawroccy doczekali się trójki dzieci. Najstarszy syn, Daniel, nie jest biologicznym synem polityka. Kobieta miała dwuletniego syna, gdy po raz pierwszy poznała przyszłego męża. Pociecha nie była jednak żadną przeszkodą. Nawrocki podobno docenił to, że Marta świetnie radziła sobie jako młoda mama. - Jak się poznaliśmy, to miałam dwuletniego synka. W Karolu zaimponowało mi to, że nie było to dla niego przeszkodą. (...) Zaopiekował się mną, jak i moim synem. Z jego inicjatywy również w pełni przeszliśmy proces adopcyjny. Karol jest pełnoprawnym ojcem Daniela. Od 15 lat nosi jego nazwisko i już nie pamiętam tego, że nie jest jego biologicznym ojcem. Mają super ze sobą kontakt, czasami nawet lepszy niż z własną matką - wyznała Nawrocka. ZOBACZ TEŻ: Poruszenie w komentarzach pod nagraniem Nawrockiej z synem. Chodzi o jej wiek
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!