Freddie Mercury - charyzmatyczny lider Queen i współtwórca takich hitów jak "Bohemian Rhapsody", "I Want To Break Free" i "The Show Must Go On" przez dekady skrywał tajemnicę, która dopiero teraz ujrzała światło dzienne. W nowej biografii muzyka "Love, Freddie" autorstwa Lesley-Ann Jones, której premiera zapowiedziana jest na 5 września 2025 roku, pojawia się zaskakujące i poruszające wyznanie, które może na nowo napisać historię jego życia. O co chodzi?
W swojej książce Lesley-Ann Jones ujawnia, że Freddie Mercury miał córkę, która przyszła na świat w 1976 roku w wyniku potajemnego romansu z żoną bliskiego przyjaciela. Najbliżsi muzyka - jego rodzice, siostra oraz członkowie zespołu Queen i wieloletnia partnerka Mary Austin przez dekady ukrywali jej istnienie, ponieważ chcieli być lojalni wobec artysty. Dziś 48-latka wiedzie spokojne życie jako pracowniczka służby zdrowia w Europie. "Po ponad trzech dekadach kłamstw, domysłów i przekłamań nadszedł czas, by pozwolić przemówić samemu Freddiemu" - napisała w liście zamieszczonym w książce. Kobieta podkreśliła, że decyzja o ujawnieniu się po tylu latach była podjęta wyłącznie przez nią. Wie, że zainteresuje się nią cały świat, ale nie zamierza się ujawniać, ponieważ ceni swoją prywatność. W biografii figuruje pod pseudonimem "B".
Z przedpremierowo opublikowanych fragmentów wynika, że Mercury bardzo kochał córkę. Ich wyjątkową relację opisywał w osobistych zapiskach, które zaczął prowadzić tuż po tym, jak dowiedział się, że jej matka spodziewa się dziecka. Było to w tym samym roku, w którym Queen wypuścił singiel "Somebody to Love". Tuż przed śmiercią artysta miał przekazać córce wszystkie zapiski. "Freddie Mercury był i pozostanie moim ojcem. Od dnia moich narodzin - a zarazem przez ostatnie 15 lat jego życia - łączyła nas niezwykle silna, pełna czułości więź. Był mi oddany, kochał mnie bezgranicznie i zawsze okazywał ogromne wsparcie. Choć okoliczności mojego przyjścia na świat mogą się wydawać wielu osobom nietypowe, a nawet kontrowersyjne, nie powinno to nikogo zaskakiwać. Nigdy nie wpłynęło to na jego miłość ani troskę o mnie - traktował mnie jak najcenniejszy dar" - czytamy w dalszej części osobistego listu opublikowanego w biografii.
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Brzoska wraca do konfliktu z Metą. Gigant może zapłacić olbrzymie kary
Chajzer komentuje aferę zębową. Mówi o złamaniu tajemnicy lekarskiej. "Ja tylko przestrzegam ludzi"
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach
Sidney Polak przemówił po zakończeniu współpracy z T.Love. Mówi o szoku
Kwaśniewska i Badach opuszczają Polskę na święta. Wiadomo, jakie mają plany
Marina pokazała za dużo przy dekorowaniu pierniczków? Spójrzcie na ten lukrowy napis
Kucharz prezydenta ujawnił ulubione danie Nawrockiego. "Kocha wszystko, co związane z..."
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN