• Link został skopiowany

Brigitte Bardot przemówiła po latach i od razu coś takiego. Oberwało się Macronowi

Brigitte Bardot, legenda francuskiego kina, wystąpiła przed kamerami pierwszy raz od ponad dekady. Gwiazda zwróciła się z ważnym apelem do prezydenta Emmanuela Macrona.
Brigitte Bardot
fot. YouTube @Parti animaliste

Ci, którzy śledzą karierę Brigitte Bardot, doskonale wiedzą, że aktorka od lat angażuje się w walkę o prawa zwierząt. Po zakończeniu kariery filmowej niemal całkowicie poświęciła się działalności na rzecz ich ochrony, bezkompromisowo nagłaśniając problem okrucieństwa i apelując o zmiany we francuskim prawie. Teraz głośno zrobiło się na temat jej wywiadu dla telewizji BMTV. - Wypowiadam wojnę. Chcę zakazu polowania z nagonką. To jest koszmar! - apelowała. To jednak nie wszystko. 

Zobacz wideo Joanna Opozda jako tytułowa bohaterka w "Brigitte Bardot cudowna"

Brigitte Bardot zwróciła się do Emmanuela Macrona. "To zupełnie przestarzałe"

Na czym polega polowanie z nagonką? Na celowym płoszeniu zwierząt i kierowaniu ich w stronę myśliwych. Francja i Irlandia są jedynymi krajami europejskimi, które wciąż praktykują tę kontrowersyjną formę polowań. Bardot wysłała list do prezydenta Emmanuela Macrona, premiera Francji i parlamentarzystów, w którym potępiła ich bierność w tej kwestii. W wywiadzie z MBTV przyznała, że do listu dołączyła... aparaty słuchowe. Na ich pudełku miał znaleźć się napis "Fundacja Brigitte Bardot przekazuje Państwu narzędzie umożliwiające wysłuchanie jej żądań". Zwolennicy polowań uważają, że rezygnacja z tej praktyki byłaby rezygnacją z wieloletniej tradycji, która sięga czasów średniowiecznych dworów królewskich. Ten argument nie przekonuje aktorki.

To zupełnie przestarzałe. To część królewskiego życia z czasów, gdy lordowie i przedstawiciele wielkich rodów mogli sobie pozwolić (…) na luksus spędzania dni na spotkaniach towarzyskich i oglądaniu cierpienia oraz rozpaczy zwierząt. Zwierzęta były ścigane przez stado głodnych psów i grupę d****w, którzy uważali to za widowisko

- grzmiała. 

Brigitte Bardot już od kilku dekad jest zaangażowana w walkę o prawa zwierząt

Brigitte Bardot jest jedną z największych gwiazd francuskiego kina. Największą popularność przyniósł jej film Rogera Vadima "I bóg stworzył kobietę" z 1956 roku. Aktorka w latach 70. zdecydowała się zakończyć karierę i zaangażowała się w pomoc zwierzętom. W jednym z wywiadów przyznała, że odkąd poznała ludzi, to kocha tylko zwierzęta. Ma na koncie liczne osiągnięcia w zakresie walki o ekologię.  W wyniku jej działań zakazano importu foczych skór do Europy. Dzięki temu, że aktorka nagłośniła problem, w społeczeństwie zmieniło się podejście do naturalnych futer. "Futro jest cmentarzem. Kobieta nie powinna nosić na sobie cmentarza" - podkreślała w licznych wypowiedziach.

Więcej o: