Justyna Dobrosz-Oracz to jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w kraju. Przez lata była związana z Telewizją Polską, gdzie prowadziła główny serwis informacyjny "Wiadomości". Dziennikarka rozstała się ze stacją w 2016 roku i zaczęła rozwijać karierę w "Gazecie Wyborczej". Po objęciu nowej władzy Dobrosz-Oracz wróciła do TVP, gdzie obecnie na antenie TVP Info prowadzi programy publicystyczne, m.in. autorski format "Bez trybu". Dziennikarka nie pojawiła się w najnowszym wydaniu programu, co zmartwiło widzów. Teraz wyjawiła powód swojej nieobecności.
Okazuje się, że dziennikarkę dopadła choroba. "Kochani jestem na zwolnieniu lekarskim. Dbajcie o zdrowie. Uściski" - przekazała na swoim profilu na Facebooku, ucinając tym samym pojawiające się w sieci plotki o zwolnieniu. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy od wiernych fanów. "A to się zmartwiłam. Powrotu do zdrowia moja ulubiona pani redaktor", "Dużo zdrowia pani Justyno życzę! Czekam z niecierpliwością na powrót na antenę", "Pani Justynko! Dużo siły. Taka kobieta jak pani da radę" - czytamy.
Na początku tego roku dziennikarka i jej mąż, Paweł Oracz, zostali uhonorowani "Srebrnym Jabłkiem", czyli nagrodą dla najpiękniejszej miłosnej historii według czytelniczek i czytelników magazynu "Pani". Zakochani spotkali się po raz pierwszy, gdy mieli po 18 lat. "Przystojny, o ciekawej urodzie, był przyjacielem chłopaka mojej siostry. Potem dowiedziałam się, że pytał o mnie Maćka, ale on go odstraszył: 'Daj spokój, nie masz szans, ona tylko nauka i nauka'" – wspominała dziennikarka w wywiadzie dla magazynu "Pani". Prawdziwe uczucie zrodziło się niedługo po maturze. "Dostałam się na Uniwersytet Warszawski i Wrocławski, ale wybrałam stolicę. Kiedy pisałam test, Paweł wysłał do mnie list. Pierwszy i jedyny! Ale wbił mnie w fotel. Już wtedy wiedziałam, że będziemy razem. (...) Po roku stwierdziłam, że albo on przyjedzie do Warszawy, albo nasz związek się nie uda. Rzucił Wrocław, kumpli, całe swoje życie i przyjechał do mnie. Przez pół roku nie powiedziałam rodzicom, że mieszkam z chłopakiem" - wyznała.
Kożuchowska wraca do fryzury rodem z początków "M jak miłość". Ekspert: To już nie są tamte czasy
25-lecie "M jak miłość". Cichopek błyszczy, ale spójrzcie na marynarkę Lipowskiej
Ewa Krawczyk nie pozwala kłaść zniczy i kwiatów na grobie męża. "Ja i tak odstawię"
Kasia ze "Ślubu" powiedziała o papierach rozwodowych. Wtem zdradziła treść SMS-a od Macieja
Mucha i Górniak w spektakularnych kreacjach na gali "M jak miłość"
Grzegorz z "Rolnika" przez jedną decyzję zaliczył spore straty finansowe. Padły kwoty
Wellman chciała oddać nagrodę podczas gali "Vivy!". Nagle zeszła ze sceny
Nazwano ją "grzesznicą polskiego kina". Jedna rola gwiazdy PRL na lata przekreśliła jej karierę
Paweł Hartlieb i Dorota Szelągowska doczekali się syna. Dlaczego Antoni nie nosi nazwiska ojca?