Jak poinformował portal Wirtualne Media, po kilkunastu latach współpracy ze stacją TVP Kaja Moskaluk postanowiła odejść. Dziennikarka i prezenterka była związana z TVP od 2012 roku. Pierwsze kroki stawiała w oddziale olsztyńskim. Przez siedem lat pracowała przy tworzeniu programu "Pytanie na śniadanie", gdzie przygotowywała materiały podróżnicze i wywiady z gwiazdami. Przez trzy lata pracowała także w redakcji zagranicznej, gdzie była odpowiedzialna za opracowywanie informacji ze świata. W ciągu ostatniego roku można było ją zobaczyć podczas wejść na żywo w trakcie serwisów informacyjnych TVP Info. W obszernym wpisie opublikowanym za pośrednictwem mediów społecznościowych podsumowała lata współpracy ze stacją.
Kaja Moskaluk opublikowała na Instagramie zdjęcie z jednego z korytarzy siedziby TVP na Woronicza i podsumowała ponad dekadę współpracy ze stacją. "Właśnie na tym korytarzu, tym samym, po którym w "Człowiek z marmur" chodziła Krystyna Janda, pojawiłam się po raz pierwszy jako 21-latka, czyli naście lat temu. I tak zostałam aż do dzisiaj… Eh. Marzyłam by pracować na Woronicza' - czytamy we wpisie. Dziennikarka podkreśliła, że zamyka ważny rozdział swojego życia. Dodała dla ciekawskich, że decyzja odejścia ze stacji była jej inicjatywą - "Tak chciałam" - czytamy.
To były lata pięknych przygód, znajomości, ważnych reportaży, felietonów, lajfów, zabawnych momentów, wylanych łez. Ale nie mówię 'do widzenia' nie mówię 'thats it'– bo wiem, że dziennikarsko jeszcze wiele przede mną
- podsumowała we wpisie.
W dalszej części publikacji Moskaluk podkreśliła, że przez lata współpracy z TVP przeżyła wiele pięknych przygód i wzruszeń. Poznała także wspaniałych ludzi. Poinformowała, że aktualnie nie narzeka na brak zajęć i pochłania ją nowe przedsięwzięcie. "Teraz zajmuję się czymś dla mnie wyjątkowym. I dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną przez te lata! Fajnie mieć pracę, którą się kocha" - podsumowała. Jak dowiedział się portal Wirtualne Media, Moskaluk chce realizować własne reportaże i dokumenty. "Jestem już w takim wieku, że nie chcę być już prezenterką. W dziennikarstwie marzę już tylko o tym, by robić filmy dokumentalne, ale nie dla telewizji, a np. dla takich mediów jak Kanał Zero" - podkreśliła w rozmowie z portalem.