Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski w 2020 roku rozwiedli się po czterech latach małżeństwa. Dwa lata po rozstaniu z partnerką prezenter ogłosił, że jego nową ukochaną jest Katarzyna Cichopek, z którą wcześniej miał okazję pracować na planie "Pytania na śniadanie". Paulina Smaszcz wspominała, że nie trafia na odpowiednich mężczyzn. W rozmowie z "Żurnalistą" podkreśliła, że jej przyjaciółki regularnie umawiają ją na randki, ale większość potencjalnych partnerów okazuje się dla niej rozczarowaniem. "Moje koleżanki umawiają mnie ciągle na randki i zawsze jest po prostu jakaś katastrofa. Albo nudny, albo niewykąpany" - podsumowała. "Kobieta petarda" wyznała, co jest dla niej "czerwoną flagą" i natychmiast kończy spotkanie. "Mam jeden filtr. Jeżeli on zaczyna mówić negatywne o matce swoich dzieci albo o byłej dziewczynie, ja wychodzę [...] I największy błąd: po prostu cały czas opowiada o sobie. Kogo on nie zna, a z kim on jest na ty, co on wymyśla. Po 15 minutach mówi tak: 'słuchaj, bo ja mam taki interes, czy ty byś nie chciała zainwestować?'. O ty, smarku jeden obrzydliwy" - powiedziała w wywiadzie. Czyżby trafił się w końcu kandydat, który spełnia wymogi kobiety petardy? Najnowsza relacja na profilu celebrytki na Instagramie właśnie to może sugerować.
Paulina Smaszcz opublikowała na InstaStories relację ze spaceru w lesie, do którego wybrała się ze swoimi psami. Na fotografii pojawił się też i tajemniczy mężczyzna, którego twarz na zdjęciu zasłoniła. "Jesteś moim wszystkim" - czytamy. W opisie fotografii Smaszcz dodała jeszcze kilka słów od siebie.
Z tobą niczego się nie boję. Z tobą żadne słowo mnie nie obrazi, bo wiem, że ty wyczarowałeś dla mnie poczucie bezpieczeństw, które skrywam w twoich silnych ramionach
- czytamy. Z zamieszczonego opisu można wnioskować, że chodzi o coś więcej niż jedynie przyjacielską relację. Czyżby Paulina Smaszcz w końcu trafiła na odpowiednią osobę?
Paulina Smaszcz niedawno była gościnią w programie Kuby Wojewódzkiego. Jak można się było domyślać, pytania o jej związek z Kurzajewskim były nieuniknione. Celebrytka nie udzieliła odpowiedzi na wszystkie. Zdradziła jednak, dlaczego zdecydowała się publicznie poruszać kwestię rozwodu. - Cała ta historia była po to, żeby wywalczyć to, co moje i pokazać, że iluzja to nie jest rzeczywistość, że opiera się na kłamstwie. Moja rzeczywistość, którą pokazałam prawdziwą, jaką jest, to za nią dostałam w******l. Ludzie nie chcą prawdy. Ludzie chcą cukierkowe obrazki z serduszkami - wyjaśniła Smaszcz.
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Nawrocki w programie na żywo. Nagle ze słuchawki upomniała go żona
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Kaczorowska pierwszy raz komentuje rozwód z Pelą. Ujęła to w dwóch słowach
Wpadka Sykut i Gąsowskiego na świątecznym koncercie Polsatu? "Nie nadążali za playbackiem"
Już się nie ukrywają. Katy Perry opublikowała pierwsze wspólne kadry z Justinem Trudeau
Pilne wieści od Anity ze "Ślubu". Nastał przełomowy dzień. "To już koniec!"
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie
Kuzyn Alicji Bachledy-Curuś nazywany jest "księciem Podhala". Właśnie znalazł się na prestiżowej liście