Katarzyna Dacyszyn przez 11 lat zmagała się ze stalkerem, który w sierpniu 2016 roku zdobył się na szokujący krok i oblał modelkę kwasem na sądowym korytarzu w Łodzi. W wyniku ataku gwiazda doznała rozległych poparzeń twarzy, oka, klatki piersiowej i tułowia. Przeszła operację wzroku, a także liczne przeszczepy skóry. Stalker został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Modelka po traumatycznym wydarzeniu nie zniknęła z życia publicznego. Dacyszyn angażuje się społecznie i jest inspiracją dla innych kobiet. Wróciła pamięcią do jednego z najtrudniejszych momentów w życiu i zamieściła zdjęcia ze szpitala.
Katarzyna Dacyszyn przeżyła brutalny atak. Dziś jest przedsiębiorczynią i ekspertką ds. stalkingu. O swoich doświadczeniach opowiedziała w książce "Kobieta z blizną" Ireny Stanisławskiej. Angażuje się na rzecz ofiar podobnych ataków i uświadamia w kwestii bezpieczeństwa kobiet.
Na Instagramie zamieściła nowe zdjęcie, do którego zapozowała w idealnym makijażu i ułożonych włosach. Na kolejnych kadrach pokazała się krótko po wypadku, gdy miała zabandażowaną twarz. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Każdy nawet najdłuższy i najgorszy koszmar, kiedyś się kończy. To, co możesz dla siebie zrobić najlepszego, to zawalczyć o swoje cele i marzenia. Nie muszą to być rzeczy wielkie dla świata, niech będą wielkie dla ciebie. Liczy się: upór, wytrwałość i konsekwencja i wiara. Jestem waszym kierunkowskazem na drodze, jeśli zwątpiliście
- napisała modelka.
Historia i działania modelki na rzecz ofiar podobnych wypadków trafiły również do zagranicznych mediów, a później zostały zauważone przez brytyjską rodziną królewską. Księżniczka Anna zaprosiła Katarzynę Dacyszyn na bankiet w Londynie. Omawiano wówczas zmiany przepisów, które pomogłyby w zapobieganiu ataków z użyciem kwasu. W Wielkiej Brytanii dochodzi nawet do ponad stu tego typu aktów przemocy rocznie. W rozmowie z Plejadą Dacyszyn ujawniła, że córka królowej Elżbiety była pod wrażeniem jej waleczności.