Sylwia Peretti zyskała popularność w mediach dzięki udziałowi w programie "Królowe życia". W 2023 roku celebrytka przeżyła ogromną tragedię. Peretii straciła syna w wyniku wypadku samochodowego. Zarówno on, jak i trzech pasażerów zginęło na miejscu. Peretti co jakiś czas wspomina swoje dziecko w mediach społecznościowych. W święta kontynuowała tradycję, którą rozpoczęła z synem: pomogła seniorom i potrzebującym dzieciom. Ostatnio celebrytka zaniepokoiła swoich fanów wpisem, który opublikowała w nocy.
Sylwia Peretti jeszcze niedawno informowała w mediach społecznościowych, że kolejny raz straciła kogoś bliskiego, co było dla niej ogromnym ciosem. Przy okazji celebrytka wspomniała także o swoim tragicznie zmarłym synu. "Znając Patryka, zna już połowę nieba. Jestem przekonana Mario, że od dziś razem śmigacie po krainie wiecznego szczęścia... Do zobaczenia" - napisała w mediach społecznościowych. Niedawno na jej profilu na Instagramie pojawiło się czarno-białe zdjęcie z poruszającym wpisem, które opublikowała w środku nocy. Nie da się ukryć, że Peretti wciąż przeżywa trudne chwile.
Są drogi, które musisz pokonać sam. Bez przyjaciół, bez rodziny, bez partnera. Tylko ty i wszechświat
- napisała na InstaStories.
ZOBACZ TEŻ: Chylińska pokazała się bez makijażu. W komentarzach się dzieje
Wypadek, w którym tragicznie zginął syn Sylwii Peretti miał miejsce ponad półtora roku temu. Pomimo tego, dopiero teraz prokuratura wydała oficjalnie oświadczenie. Pod koniec 2024 roku postanowiono umorzyć śledztwo. Powodem była śmierć Patryka P., który został uznany za sprawcę. "Postanowieniem z dnia 30 grudnia 2024 roku Prokuratura Okręgowa w Krakowie umorzyła z uwagi na śmierć sprawcy postępowanie w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania wypadku w dniu 15 lipca 2023 roku w Krakowie" - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Szczegóły sprawy znajdziecie TUTAJ.