Caroline Derpieński niedawno wyznała, że rozstała się z narzeczonym milionerem "Dżakiem". O sprawie zrobiło się głośno, ponieważ celebrytka twierdziła, że była w przemocowym związku. Jak podkreślała, jej ociekające luksusem życie było jedynie na pokaz - drogie dodatki, stroje, biżuteria były albo podróbkami z Turcji, albo były wypożyczane. Niedawno celebrytka opublikowała tiktokową relację na żywo, gdzie płakała z powodu trudnej sytuacji materialnej. Twierdziła też, że nie ma co jeść, a na dowód otworzyła lodówkę. Teraz Derpeński znów nadaje. Pokazała, jak bawi się w klubie.
Caroline Derpieński na tiktokowym live prosiła o wpłaty. - No ja wiem, że czuć biedę, dlatego możecie wpłacać mi pieniążki. Niektórzy wsparli ją finansowo, więc niedługo później celebrytka pokazała, jak kupuje jedzenie dla psa, a także towary pierwszej potrzeby, takie jak szampon dla psa oraz liczne zabawki, również dla psiego kompana. Wygląda na to, że sytuacja celebrytki nieco się poprawiła. Na InstaStories opublikowała nagrania z klubu, na którym widać, jak bawi się w towarzystwie koleżanek, dzierżąc w dłoni kieliszek typu szampanka. Caroline tego wieczora postawiła na mocny makijaż, a także biały, koronkowy kombinezon oraz szpilki. Zdjęcia z tego wypadu znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu.
Wystrojona i w pełnym makijażu Caroline Derpieński na InstaStories poinformowała, że była już na kilku rozmowach o pracę. Wiele jednak wskazuje na to, że celebrytka nie szuka pracy na etacie. Właśnie ogłosiła, że ma plan na to, jak zarobić bez wychodzenia z domu. Derpeński oferuje bowiem płatne subskrybowanie jej kanału na Instagramie. Po opłaceniu, bagatela, 50,99 zł można mieć dostęp do treści premium oferowanych przez celebrytkę. Według przedstawionej oferty znajdą się tam m.in. treści z zakresu coachingu. Szczegółów jednak nie podano. Sama zainteresowana pochwaliła się, że dla subskrybujących ma już aż siedem wpisów. Pomysłowo?