Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela nie mieszkają już razem i dzielą się wychowywaniem dwóch córek. Para, która kreowała się na niemal idealną, teraz milczy na temat rozstania. Jak twierdzi nasz informator, choć "świerzbią ich języki", nie mówią o ewentualnym rozwodzie w trosce o dobro dzieci i interesów, które prowadzą. Z instagramowych kont obojga wynika też, że nie spędzają już razem czasu. Wygląda jednak na to, że znana z roli Bożenki z "Klanu" Kaczorowska spędza go z kimś innym.
Tygodnik "Twoje Imperium" opublikował zdjęcia, na których widać, że Agnieszka Kaczorowska spędziła popołudnie z tajemniczym mężczyzną o długich włosach. Z relacji tabloidu wynika, że po obiedzie Kaczorowska i jej towarzysz udali siłę do jednego z warszawskich hoteli.
Po wspólnym posiłku wsiedli do samochodu i, klucząc ulicami Warszawy, dotarli do hotelu w okolicy Portu Żerańskiego. Do budynku weszli oddzielnie
- czytamy.
Na tym nie koniec. Informator tygodnika relacjonuje, że wiele wskazuje na to, iż tych dwoje unikało rozgłosu. Do hotelu weszli osobno, prawdopodobnie po ty, by nie zwracać na siebie uwagi. "Agnieszka Kaczorowska wyszła z samochodu jako pierwsza i z bukietem kwiatów sama podążyła do wejścia. Towarzyszący tancerce mężczyzna wyjął z samochodu spodnium aktorki, w którym była na nagraniach. Dotarł do hotelu kilka minut po niej" - czytamy na łamach pisma.
Agnieszka Kaczorowska jest uczestniczką drugiego sezonu programu "Królowe przetrwania". Promując ostatnio show w "Mówię wam", stwierdziła, że "to przygoda, której chciała doświadczyć". Bała się tęsknoty za córkami, ale ponoć nie była "tak silna, by ją paraliżowała". Prowadzący Mateusz Hładki próbował podjąć temat związku gwiazdy. - Ostatnie dwa tygodnie przyniosły wiele informacji na temat twojego życia. A propos córeczek, czy ty jesteś teraz samotną mamą? - zapytał, ale jego rozmówczyni nabrała wody w usta. - Są takie chwile w życiu, które wymagają ciszy. I to jest ten czas, który wymaga ciszy. I mimo że jestem na świeczniku, od kiedy jestem dzieckiem, ja o tę ciszę po prostu proszę - powiedziała. Wyjawiła, że nie chciałaby cofnąć czasu. - Ja niczego nie żałuję w swoim życiu i niczego nie chcę wymazać. (...) To wszystko ma cię czegoś nauczyć - podsumowała zawirowania prywatne.