Dariusz Pachut za pośrednictwem Instagrama poinformował, że nie jest już z Dodą. Na InstaStories przekazał, że miesiąc temu po zakończeniu projektu w Norwegii przyleciał do Turcji wcześniej, niż to ustalali. "To, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku" - napisał Pachut.
Plotki o rozstaniu tej dwójki krążyły już od jakiegoś czasu. Fani wokalistki zaobserwowali, że Pachut przestał obserwować Dodę na Instagramie. Doda nabrała wody w usta, ale jej gest podczas występu na koncercie "Roztańczony Narodowy", który miał miejsce 28 września, dał fanom do myślenia. Wokalistka zmieniła tekst piosenki "Fake Love". Jej wers w oryginale brzmi "I'll always give my heart to you" ("zawsze będę oddawać ci moje serce"), jednak gwiazda zaśpiewała "last time I gave my heart to you" ("ostatni raz oddałam ci moje serce").
Sportowiec rozwiał wszelkie wątpliwości 2 października, publikując oświadczenie na InstaStories. "W związku ze spekulacjami pojawiającymi się coraz liczniej w mediach, a także pytaniami od dziennikarzy, które stają się uporczywe i męczące, chciałbym poinformować o zmianach, jakie nastąpiły w moim życiu osobistym w ostatnim czasie" - zaczął. Z jego słów wynika, że to on miał podjąć decyzję o rozstaniu.
Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły. Jestem wdzięczny za te dwa i pół roku, które dzieliliśmy, i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości
- napisał sportowiec. Tekst zakończył podpisem "Wolfie i Roxie".
Doda i Dariusz Pachut jakiś czas temu chwalili się, że ich rodzina się powiększyła. Artystka wielokrotnie mówiła, że nie chce mieć dzieci. W grudniu została właścicielką chihuahuy długowłosej o imieniu Wolfie. Niedługo później zdecydowali się na kolejnego psa. "Wolfie i Foxy. Mam teraz dziką obstawę postawnych i groźnych braci w boju, jakby co" - pisała szczęśliwa wokalistka. Wygląda na to, że po rozstaniu z ratownikiem medycznym, będą współdzielić opiekę nad pupilami.
Aktualizacja: po opublikowaniu tego artykułu pojawił się także oficjalny komentarz ze strony Doroty Rabczewskiej. "Doda nie komentuje życia prywatnego od ponad roku i dobrze jej z tym. Od strony managementu mogę podsumować jedynie, że biorąc pod uwagę liczne komentarze pod postami, przed artystką z pewnością nowy, lepszy rozdział życia" - przekazali w rozmowie z portalem przedstawiciele managementu wokalistki. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj: Doda i Pachut nie są już razem. Jest oficjalny komentarz ze strony Rabczewskiej!