Katarzyna Skrzynecka zalicza się do grona gwiazd, które zdecydowanie są bardzo aktywne w mediach społecznościowych. Aktorka nie tylko publikuje masę zdjęć planów zdjęciowych, teatralnych kulis czy wolnego czasu, który spędza z bliskimi. Oprócz tego jest blisko swoich fanów i często wchodzi z nimi w dyskusję w komentarzach. Nawet wtedy, gdy internauci są dość obcesowi.
Taka sytuacja miała miejsce pod jednym z ostatnich postów Katarzyny Skrzyneckiej. Aktorka korzystała z przerwy od pracy i wraz z bliskimi wybrała się na wyjazd do Grecji. Skrzynecka podzieliła się malowniczymi kadrami, zachwycając się zwiedzaną okolicą. Jedna z internautek dość niespodziewanie postanowiła zapytać aktorkę o zupełnie niezwiązany ze wpisem temat. "Dlaczego nie uprawia pani sportu?" - napisała wprost. Skrzynecka nie dała się zbić z tropu i odpisała na komentarz ciekawskiej fance. "Owszem, uprawiam. Dużo jeżdżę na nartach w Alpach zimą" - odparła. Zaznaczyła także, że na aktywność nie zawsze ma jednak czas. "W sezonie intensywnej pracy cały rok nie mam czasu na sport" - dodała. Skrzynecka na koniec podkreśliła, że gdy jej zawodowy grafik jest mniej napięty, poświęca czas przede wszystkim bliskim.
Wolę urywki wolnego czasu spędzać z rodziną. Również polecam - lepsze niż jakikolwiek sport
- podsumowała. Screen z komentarzem Katarzyny Skrzyneckiej znajdziecie w galerii na górze strony.
To nie pierwszy raz, gdy Katarzyna Skrzynecka weszła w polemikę z internautami. Aktorka wielokrotnie spotykała się na Instagramie z zarzutami, że majstruje przy swoich zdjęciach i mocno przerabia je filtrami. Jakiś czas temu postanowiła odpowiedzieć, dlaczego to robi. Porównała też dwa ujęcia - jedno naturalne, drugie podrasowane. "'Tylko po co te filtry?' "Po to! Właśnie po to, by zdjęcia przeznaczone do publikacji były plastyczne, 3D i pełne żywych wyrazistych barw, szczególnie gdy robione są w tzw. 'świetle kontrowym' czyli pod słońce, pod światło.." - napisała. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.