Małgorzata Rozenek to z całą pewnością jedna z najpopularniejszych kobiet w świecie polskiego show-biznesu. Choć z wykształcenia jest prawniczką, to doskonale odnajduje się w różnych medialnych projektach. Była prowadząca "Dzień dobry TVN" regularnie publikuje w mediach społecznościowych coraz to nowsze treści i informuje w ten sposób, co u niej słychać. Zamieszcza zarówno materiały dotyczące pracy, jak i życia prywatnego. Tym razem ukochana byłego piłkarza postanowiła zdradzić kulisy podróży kamperem.
Małgorzata Rozenek na instagramowym koncie postanowiła zdradzić kulisy rodzinnej podróży kamperem. "Ruszyliśmy. Z lekkim opóźnieniem, ale do tego się przyzwyczailiśmy. Do tego, że jest lekko nerwowo również. Działo się. Mój mąż trochę nie trzyma ciśnienia (...). Jesteśmy w drodze, emocje powoli się uspokajają - relacjonowała z wnętrza kampera Rozenek, dając tym samym do zrozumienia, że zdążyła już zaliczyć z mężem małą kłótnię.
Zapraszam na swój Instagram i dowiecie się, kto tam naprawdę nie trzyma ciśnienia i kto nie jest stworzony do życia na szlaku
- niemal natychmiast odpowiedział Majdan.
Radosław Majdan, zgodnie z zapowiedzią, opublikował na swoim instagramowym koncie nagranie, w którym odniósł się do całej sytuacji ze swojej perspektywy. "Obiecana konsultacja, bo coś słyszałem, że mówiłaś, że ktoś nie trzymał ciśnienia. I właśnie. Zdania są podzielone, bo to jest różna perspektywa (...). To chyba jednak moja żona nie jest stworzona do życia na szlaku" - wyjawił były piłkarz.
Słuchajcie, żeby nie było nudy - zmiana planów. I to nagła. Zamiast do deszczowej i podobno zimnej Holandii, postanowiliśmy ruszyć w stronę słońca i bardzo spontanicznie dołączyć do grupy najcudowniejszych ludzi na świecie. Jedziemy w stronę wyspy, słonecznej wyspy
- nadmieniła na Instastories Małgorzata Rozenek wprowadzając w podróż nutę spontaniczności. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.