Małgorzata Rozenek postanowiła skorzystać z upalnych dni i spędzić trochę czasu z rodziną w aquaparku. Wraz z najmłodszym synem Heniem i najstarszym Stanisławem oraz ukochanym Radosławem Majdanem oddawali się wodnym szaleństwom. Filmikiem pochwaliła się rzecz jasna w mediach społecznościowych. Internautom nie było do śmiechu.
Na wideo, które Małgorzata Rozenek dodała na Instagramie, widać było, że dla Radosława Majdana i małego Henia różne fale i zjeżdżalnie wodne były prawdziwą frajdą. A i Małgorzata popluskała się w wodzie i poprzytulała z pluszowymi dinozaurami.
Pojechaliśmy na wycieczkę i wzięliśmy Henia w teczkę. (...) Wspaniały czas, wspaniałe miejsce, mnóstwo atrakcji i jak widać, każdy bawił się znakomicie, bez względu na wiek
- podpisała wideo Rozenek. Szczęśliwe wspomnienia rodziny próbują jednak trochę zaburzyć internauci, którzy dopatrzyli się, że wokół Majdanów... nikogo nie było. Zaczęli więc podejrzewać, że obiekt został zamknięty specjalnie dla nich. Pod postem pojawiła się lawina komentarzy. "Gdzie inni ludzie?", "Sami tam byliście? Szok", "Jakim cudem tak pusto?"; "Pięknie! Ale jak to się stało, że nie ma nikogo oprócz was? Jak byłam, wszędzie tłum ludzi" - pisali. Jeśli jesteście ciekawi, jakimi zdjęciami z kolei szpanowała na relacji, koniecznie zajrzycie do naszej galerii na górze strony.
Małgorzata Rozenek na jakiś czas musi rozstać się z jednym z synów, który sam wyruszył do USA. Tadeusz pojechał na wakacyjny obóz. Na opublikowanym na Instagramie nagraniu z lotniska widać było, że gwiazda była bardzo przejęta. Z tej okazji napisała... wiersz. "Nasz Tadzio malutki, sam, samiutki, daleko za morze bez Mamy nieboże, zdobywać świat na poważnie, poleciał nasz Tadzio odważnie. Rodzina tęsknić za nim będzie, aż Tadzio do nas szczęśliwie przybędzie" - mogliśmy przeczytać pod nagraniem.